Po zmianie szkoleniowca Piotrcovia pokonała na wyjeździe KPR Kobierzyce i nawiązała walkę z Zagłębiem Lubin i Pogonią Baltica Szczecin, przegrywając te spotkania w końcówkach. Podobny przebieg miał mecz z Energą AZS Koszalin. Osłabiona drużyna gospodyń walczyła do ostatniej właściwie minuty, ale zeszła z boiska pokonana.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale od 8. minuty przewagę uzyskały przyjezdne, które prowadziły już nawet różnicą czterech bramek (7:3). Piotrcovia nie zamierzała się jednak poddawać. Skutecznie kończyła kontry Vladyslava Belmas, a rzutami z drugiej linii popisywała się Zorica Despodovska. W 22. minucie, po rzucie Zuzanny Pesel, był remis 11:11. Minimalne prowadzenie AZS (14:13) do przerwy zwiastowało emocje w drugiej połowie i tak też było.
Na kwadrans przed końcem koszalinianki prowadziły nadal jednym trafieniem - 19:18, a gdyby Piotrcovia grała mniej nerwowo i bardziej skutecznie to wynik mógłby być inny. W ostatnim kwadransie podopiecznym Rafała Przybylskiego zabrakło już nieco sił, ale do końca dzielnie walczyły i ostatecznie przegrały różnicą dwóch bramek - 24:26.
- Zagraliśmy dziś bez Andjeli Ivanović i Moniki Kopertowskiej. Na powrót czekają: Agata Wypych i Paulina Marszałek. Gdybyśmy grali pełnym składem to uważam, że Koszalin zostawiłby u nas punkty. Bierzemy się teraz do ciężkiej pracy. W grudniu mamy do rozegrania kilka sparingów, chcemy jak najlepiej przygotować się do rundy rewanżowej - powiedział po spotkaniu Rafał Przybylski.
MKS Piotrcovia - Energa AZS Koszalin 24:26 (13:14)
MKS Piotrcovia: Sarnecka, Opelt - Sobińska, Kucharska 5, Klonowska 2, Cieślak, Szafnicka 1, Ivanović, Jałoszewska, Belmas 5, Despodovska 10/3, Dronzikowska, Pesel 1.
Trener: Rafał Przybylski
Energa AZS Koszalin: Kowalczyk, Wiercioch - Protsenko, Michałów 5, Roszak 5/1, Stasiak 3, Budnicka, Tracz 3, Domaros, Chmiel 3, Kaczanowska, Błaszczyk 1, Nestsiaruk 2, Izak, Sądej 4.
Trener: Anita Unijat
Sędziowali: Michał Kopiec (Siemianowice Śląskie), Marcin Zubek (Bytom). Widzów: 300
ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
///
Ta runda pokazała że czołówka nam niestety odjeżdża.
Są tacy co winę za to zrzucają na trenerkę.
Jednak to zdecydowanie za duże uproszczenie Czytaj całość