SPR Stal - Sandra Spa Pogoń. Mecz o cztery punkty w Mielcu

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara

Spotkanie SPR Stali Mielec z Sandra Spa Pogonią Szczecin będzie jednym z dwóch sobotnich meczów 11. kolejki PGNiG Superligi. Mielecki zespół przed tygodniem odniósł drugie zwycięstwo w sezonie i przeciwko Pogoni chce pójść za ciosem. Zdoła wygrać?

Starcie zapowiada się ciekawie, bo dla obu zespołów to mecz o tzw. "cztery punkty". Stal po dziesięciu spotkaniach ma na koncie pięć oczek, a Pogoń - o jedno mniej. Ten, kto zwycięży w sobotę w Mielcu, przedłuży swe nadzieje na grę w play-offach.

Bliżej tego są w tej chwili zawodnicy Stali, którzy po wygranej z Piotrkowianinem opuścili ostatnie miejsce w tabeli grupy pomarańczowej i do będącego na pozycji barażowej zespołu z Piotrkowa Trybunalskiego, tracą tylko jeden punkt.

Po zmianie trenera - 20 października Łukasza Rybaka zastąpił Krzysztof Lipka - Stal z tygodnia na tydzień gra lepiej. Postęp widać w niemal każdym elemencie - "Czeczeńcy" poprawili się w obronie, a w ataku zmniejszyli liczbę błędów i zaczęli grać konsekwentniej. Bliscy zdobycia punktów byli już w meczu z Wybrzeżem Gdańsk, ale wtedy zawiedli w końcówce. Tydzień temu, przeciwko Piotrkowianinowi, w końcu dopięli swego.
 
Po meczu z beniaminkiem z Piotrkowa Trybunalskiego swoją drużynę chwalił Lipka. Przed starciem z Sandra Spa Pogonią przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem. - Pogoń to jednak zupełnie inny zespół niż Piotrkowianin. Mają zdecydowanie więcej doświadczonych graczy, a resztę składu stanowią młodzi zawodnicy z "ciągiem" na bramkę - mówi.

ZOBACZ WIDEO Człowiek instytucja. Jubileusz Janusza Czerwińskiego (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Bramki Stali Lipka będzie bronił w sobotę wraz z młodym Krystianem Witkowskim. Wychowanek klubu przeciwko Piotrkowianinowi zadebiutował w Superlidze i w najbliższych dniach będzie pełnił rolę drugiego bramkarza zespołu. To wszystko dlatego, że z kontuzjami więzadeł zmagają się Grzegorz Barnaś i Hubert Łukawski.

Szczeciński zespół do Mielca przyjechał z kolei bez kontuzjowanego obrotowego, Arkadiusza Bosego. Przeciwko Stali nie wystąpi też Wojciech Zydroń. Grający trener Pogoni w związku z kontuzją kolana zespołem będzie zarządzał z ławki. Tydzień temu jego podopieczni przegrali w Elblągu i teraz szukają szansy rehabilitacji.

Za Pogonią nie przemawia jednak historia ostatnich meczów obu drużyn. Z czterech poprzednich spotkań ze Stalą, gracze Zydronia wygrali tylko jedno, ale za to w Mielcu. W sobotę powtórzą ten wyczyn? Jeśli tak, to zbliżą się do piątego w grupie granatowej Chrobrego na dystans czterech punktów.

PGNiG Superliga, 11. kolejka:

SPR Stal Mielec - Sandra Spa Pogoń Szczecin / 19 listopada, godz. 17:00

Źródło artykułu: