PGNiG Superliga: Witalij Titow odzyskał prowadzenie w klasyfikacji strzelców

Dotychczasowy lider w Głogowie dopisał do swojego dorobku trzy bramki. Znacznie lepiej spisał się Witalij Titow, który strzelił mistrzom Polski z Kielc siedem goli. Snajper KPR RC Legionowo ma na koncie już 62 trafienia i o jedną bramkę wyprzedza Mateusza Serokę.

Za plecami tej dwójki wciąż groźny Marek Daćko. Obrotowy Górnika, który nie zagrał w jednym meczu, do lidera traci tylko cztery gole. W 10. kolejce dziewięć razy znalazł sposób na golkipera Azotów Puławy. W tym samym pojedynku błyszczał także Krzysztof Łyżwa. Świeżo upieczony reprezentant Polski zakończył mecz z ośmioma bramkami (58 w całych rozgrywkach).

Wspomniana czwórka odskoczyła od peletonu. Na jego czele Paweł Krupa, który powoli pnie się w klasyfikacji. W czołowej dziesiątce jeszcze pięciu skrzydłowych, m.in. objawienie ligi Michał Lemaniak z Gwardii Opole.

Klasyfikacja snajperów po 10. kolejce PGNiG Superligi Mężczyzn:

ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}