Liga Mistrzów: Szyba i spółka postawili się Veszprém. Barcelona Syprzaka pokonała THW Kiel w hicie kolejki!

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński

W 2. kolejce grupy A Ligi Mistrzów 2016/2017, węgierski Telekom Veszprém pokonał szwajcarski Kadetten Schaffhausen 32:28, zaś hiszpańska FC Barcelona Lassa okazała się minimalnie lepsza od niemieckiego THW Kiel (26:25).

Ekipa z Veszprém była zdecydowanym faworytem starcia z Kadetten, ale już sam początek spotkania zapowiadał, że mistrzowie Szwajcarii nie przybyli na Węgry walczyć tylko o jak najniższy wymiar kary (6:6 w 13. minucie pojedynku).

Srebrni medaliści LM z poprzedniego sezonu starali się przyspieszyć i w 18. minucie wypracowali sobie trzy bramki przewagi (11:8), lecz napędzani przez duet Luka Maros - Manuel Liniger goście tuż przed przerwą odrobili niemalże wszystkie straty i zeszli do szatni na przerwę przegrywając tylko 15:16.

Po zmianie stron Michał Szyba oraz jego klubowi koledzy nie zamierzali spuszczać z tonu i póki im starczyło sił do 45. minuty dotrzymywali kroku swoim rywalom (25:24). Jednakże ostatni kwadrans należał już do Momira Ilicia i spółki, którzy triumfowali 32:28.

Szyba rozegrał w sobotę przeciętne zawody, zdobywając tylko 3 gole (na 8 prób - 38-procentowa skuteczność).

ZOBACZ WIDEO Maciej Kot bezkonkurencyjny w Hinzenbach i całym cyklu LGP!

{"id":"","title":""}

W drugiej sobotniej konfrontacji grupy A LM FC Barcelona Lassa podejmowała THW Kiel. Od startu lepiej radzili sobie kilończycy, którzy po dziesięciu minutach prowadzili 6:4.

Ciężar gry w swojej drużynie na swoje barki brał doświadczony Domagoj Duvnjak i to w główniej mierze dzięki niemu podopieczni Alfreda Gislasona zwyciężyli w pierwszej połowie 13:10.

W drugiej odsłonie szczypiorniści THW próbowali kontrolować boiskowe wydarzenia, co im się udawało do 39. minuty, kiedy wygrywali jeszcze 17:14.

Od tego momentu niesieni dopingiem swoich kibiców zawodnicy z Barcelony podkręcili tempo i dopięli swego dziesięć minut później, doprowadzając po bramce rzuconej przez Kamila Syprzaka do remisu po 21. To zapowiadało emocjonującą końcówkę potyczki, w której więcej zimnej krwi zachowali gospodarze (26:25), a decydujący cios na 31 sekund przed końcem batalii zadał skrzydłowy Victor Tomas.

Syprzak zapisał na swoim koncie w sumie 2 trafienia (100-procentowa skuteczność).

Liga Mistrzów gr. A, 2. kolejka:

Telekom Veszprém - Kadetten Schaffhausen 32:28 (16:15)
Najwięcej bramek: dla Telekomu Veszprém - Momir Ilić 7, Dragan Gajić 6, Renato Sulić 4; dla Kadetten Schaffhausen - Luka Maros 7, Manuel Liniger 6, [...], Michał Szyba 3.

FC Barcelona Lassa - THW Kiel 26:25 (10:13)
Najwięcej bramek: dla FC Barcelona Lassa - Valero Rivera 6, Victor Tomas 5, Cedric Sorhaindo 3, [...], Kamil Syprzak 2; dla THW Kiel - Domagoj Duvnjak 7, Niclas Ekberg, Marko Vujin, Nikola Bilyk i Raul Santos - po 3.

[multitable table=112 timetable=10926]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: