Azoty - MMTS. Hit kolejki w Puławach. Kto straci pierwsze punkty?

Materiały prasowe / Kuba Hajduk / PGNiG Superliga
Materiały prasowe / Kuba Hajduk / PGNiG Superliga

Azoty Puławy zmierzą się w środę na własnym parkiecie z MMTS-em Kwidzyn. Pojedynek wiceliderów swoich grup PGNiG Superligi będzie powtórką małego finału z ubiegłego sezonu. W bieżących rozgrywkach oba zespoły nie doznały jeszcze goryczy porażki.

Podopieczni trenera Marcina Kurowskiego zajmują drugą pozycję w grupie pomarańczowej PGNiG Superligi. Klub z Lubelszczyzny z czterema zwycięstwami na koncie, traci do liderującej Orlen Wisły Płock jedno oczko, które Nafciarze otrzymali w bonusie.

W ostatniej kolejce spotkań Azoty w bólach wymęczyły wyjazdowe zwycięstwo z Chrobrym Głogów 26:25. Bohaterem ostaniach akcji meczu był rozgrywający Bartosz Kowalczyk. 20-latek z puławskiego klubu zapewnił swojej drużynie zwycięstwo, zdobywając decydującą bramkę na kilka sekund przed końcem podstawowego czasu gry. - Troszeczkę dłuższa ławka i szczęście pozwoliło nam wygrać - przyznał z kolei po meczu inny Bartosz, eksgłogowianin, Jurecki.

Zwycięstwo nad Chrobrym zostało jednak okupione poważną kontuzją Piotra Masłowskiego. Reprezentant Polski złamał kość śródręcza i czeka go kilkutygodniowa przerwa w treningach.

Najbliższy rywal puławian - MMTS także we wszystkich czterech dotychczas rozegranych meczach schodził z parkietu w glorii zwycięstwa. Podopieczni Patryka Rombla od początku sezonu imponują skuteczną grą w obronie. Kwidzynianie w każdym meczu tracili średnio 21 bramek. Najwięcej bo 23 gole zdołał zaaplikować im Górnik Zabrze. Z kolei w ataku podporą zespołu jest skrzydłowy Mateusz Seroka - lider klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi, z trzydziestoma trafieniami na koncie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem

W sobotę ekipa z Pomorza pokonała na własnym parkiecie KPR RC Legionowo 23:20. Seroka zdobył w nim 8 bramek, będąc najlepszym snajperem spotkania, czym przyćmił zeszłorocznego lidera tej klasyfikacji Witalija Titowa z drużyny gości (5 trafień). Kolejne dobre spotkanie rozegrał bramkarz MMTS-u, Paweł Kiepulski. Wychowanek Zagłębia Lubin walnie przyczynił się do czwartego triumfu swojej drużyny w bieżących rozgrywkach.

Ostatnie spotkanie tych drużyn, to piąty mecz małego finału mistrzostw Polski, w którym Azoty rozbiły MMTS 33:24. Triumf nad ekipą Rombla zapewnił wtedy puławianom brązowe medale. - Twierdzenie, że nie podjęliśmy walki jest krzywdzące. Po prostu zabrakło nam doświadczenia jakie ma zespół Azotów - mówił rozgoryczony trener kwidzynian.

Co ciekawe po czterech seriach spotkań obie drużyny zajmują w zbiorczej tabeli Ligi Zawodowej dokładnie takie pozycje na jakich zakończyły ubiegły sezon. Azoty zgromadziły 10 oczek, MMTS - jedno mniej.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00. Poprowadzi je międzynarodowa para arbitrów, Marek Baranowski z Warszawy i Bogdan Lemanowicz z Łącka. Delegatem ZPRP na ten mecz wyznaczono Grzegorza Budziosza z Wolicy.

Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE na łamach naszego portalu!

KS Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn / 28.09 (środa), godz. 19:00

Komentarze (17)
avatar
krzys pawlak
28.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś Azoty pokażą.... 
avatar
Jakubu
28.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczerze mówiąc ten mecz to kompletna zagadka - świetnie broniący w tym sezonie Kwidzyn i grająca we własnej hali Wisła. Faktycznie szkoda, że tyle lat Puławy gonią czołówkę, a hali jak nie był Czytaj całość
avatar
LPUUU
28.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znów nie wiesz o czym piszesz. Mecz ze względu na transmisję jest przeniesiony do Płocka. Na drugi raz doinformuj się jak masz coś do napisania. 
avatar
Czarcik
28.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapowiada się ciekawie. Szkoda, że nie ma transmisji, pewnie przez tą nieszczęsną halę w Puławach - trochę "nie marketingowa" jest. Mam nadzieję, że jakiś skrót obszerny będzie w magazynie Supe Czytaj całość