Pogoń rozbiła w Szczecinie niemiecki HSV

WP SportoweFakty / Kuba Hajduk
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk

Piłkarze ręczni Sandra Spa Pogoni Szczecin bez większych problemów rozprawili się z zespołem HSV Insel Usedom 39:19. To był pierwszy sparing w Grodzie Gryfa.

Pierwszy sparing Sandra Spa Pogoni Szczecin przed sezonem ligowym na własnym parkiecie miał bardzo jednostronny przebieg. Duet trenerów Wojciech Zydroń - Michal Bruna mieli okazję do przećwiczenia wielu wariantów gry swojego zespołu. Ostatecznie HSV Insel Usedom dostał solidną lekcję handballu.

Już na samym początku spotkania uwidoczniła się przewaga szczypiornistów ze Szczecina. Goście z Niemiec swoje pierwsze trafienie zaliczyli dopiero w 6. minucie rywalizacji. Szwankowała u nich skuteczność. HSV zdecydowanie nie radziło sobie z agresywną defensywą Pogoni. Rywale bardzo często obijali się o blok rywali. Brakowało wykonawców. Po drugiej stronie parkietu dobrze spisywał się chociażby Kirył Kniaziew. Nieźle funkcjonowała szybka kontra. Nic więc dziwnego, że w 28. minucie było już 20:8.

Po zmianie stron trwała egzekucja nad drużyną z Ahlbecku. Przez pewien okres meczu podopieczni Piotra Frelka trafiali średnio raz na 5 minut. W obu zespołach poza umiejętnościami indywidualnymi różnicę odgrywały również warunki fizyczne. Oczywiście ze wskazaniem na Pogoń. Przeciwnik miał też wyraźny problem z komunikacją. Piłka często bowiem lądowała na aucie. Na dwanaście minut przed końcem rywal przegrywał w Szczecinie już 32:16. Ostatecznie skończyło się solidnym laniem 39:19.

Pogoń Szczecin - HSV Insel Usedom 39:19 (21:8)

Najwięcej bramek dla Pogoni: Krupa 6, Zydroń 6, Zaremba 5, Grzegorek 5, Bruna 4, Fedeńczak 4.

ZOBACZ WIDEO Maja Włoszczowska: plany? Sen i jazda na rowerze (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
donmelon
26.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tytule wcale nie chodzi o to, żeby pomyśleć o HSV Hamburg, prawda?