KPR Gminy Kobierzyce buduje skład na nowy sezon w Orlen Superlidze Kobiet i europejskich pucharach. Klub spod Wrocławia sfinalizował właśnie trzeci transfer i powitał na pokładzie Annę Mączkę, która grała w ekipie z Dolnego Śląska w latach 2016-2019.
Doświadczona rozgrywająca dołączyła do drużyny po awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej i została zapamiętana w Kobierzycach jako skuteczna liderka. "Wystąpiła w siedemdziesięciu spotkaniach ligowych, w których zdobyła ponad czterysta trzydzieści bramek" - przypomina klub.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
Przed sezonem 2019/2020 Anna Mączka opuściła kobierzycki zespół i wybrała Młyny Stoisław Koszalin. Po latach gry w ekipie z Pomorza Zachodniego zdecydowała jednak, że czas na zmiany.
- Jestem naprawdę szczęśliwa z powrotu do Kobierzyc. Kibice tworzą niesamowitą atmosferę, jestem skłonna powiedzieć że są to najlepsi kibice w Polsce. Bardzo cię cieszę, że będę mogła grać ponownie w takiej drużynie jak KPR. Na każdym treningu oraz meczu będę dawać z siebie sto procent, aby pomóc drużynie - powiedziała Anna Mączka.
Na pytanie, co skłoniło ją do powrotu do Kobierzyc po sześciu latach odpowiedziała: - Na pewno walka o najwyższe cele. Są tu zawodniczki, z którymi wiem, że zdobycie złotego medalu jest bardzo realne. Drugim powodem jest rodzina, tak że podsumowując, wracam do domu, by zdobyć złoty medal!
- Ania to wyróżniająca się rozgrywająca w Orlen Superlidze Kobiet. Cenię sobie jej skuteczność i to, że jej obecność na boisku to zawsze duża wartość dla drużyny. Jej styl gry oraz waleczność pasują do naszego zespołu i mam nadzieję, że uzupełni go zwłaszcza w ofensywie. Liczę na to, że da nam i kibicom mnóstwo powodów do radości, tak jak to było w poprzednich latach - skomentował trener Marcin Palica.
Przypomnijmy, że do klubu z Kobierzyc dołączą także Zuzanna Zimnicka i Ausra Arcisevskaja. KPR informował także o przedłużeniu kontraktów z Zuzanną Ważną, Magdą Drażyk, Patrycją Kozioł, Aleksandrą Kucharską, Pauliną Stapurewicz i Mariolą Wiertelak, ale to nie koniec. Wkrótce możemy spodziewać się kolejnych transferowych wieści.
