Pierwsza liga mężczyzn jest podzielona na dwie grupy, jednak ŚKPR Świdnica gra w tej północnej, przez co na wyjazdy ma bardzo daleko. Podobnie było w sobotę. Zawodnicy z Dolnego Śląska musieli pokonać w dwie strony ponad 1100 kilometrów, a od początku miejsce w szeregu pokazali im liderzy.
W ekipie ze Świdnicy w ciągu pierwszych 19 minut bramki potrafił zdobywać tylko Artem Jefimienko. W drużynie gospodarzy skuteczni byli natomiast Piotr Deptuła oraz znakomity z siódmego metra Michał Krawczyk. Po trafieniu tego drugiego, w 19. minucie spotkania widniał rezultat 7:2.
Do końca pierwszej połowy wynik kontrolowali gospodarze, którzy mimo kilku kontuzji wciąż mają o wiele wyższy potencjał, niż ich rywal ze Świdnicy. Gdy w ostatniej minucie tej części spotkania na listę strzelców wpisał się Marcin Malewski, liderzy I ligi prowadzili już 13:6.
Po zmianie stron Warmia Traveland bardzo szybko uzyskała dziesięciobramkową przewagę i do samego końca nie dała dojść do głosu zawodnikom gości. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 30:16, a wynik ustalił Sebastian Koledziński. Dzięki temu olsztynianie zrobili kolejny krok do wygrania ligi.
Warmia Traveland Olsztyn - ŚKPR Świdnica 30:16 (13:6)
Warmia Traveland: Gawryś, Pikura - Malewski 9, Dzieniszewski 7, Deptuła Piotr 3, Krawczyk 3, Kopyciński 2, Deptuła Paweł 2, Droździk 2, Koledziński 1, Sikorski 1 oraz Hegier, Żółtak.
Karne: 5/5.
Kary: 6 min.
ŚKPR: Bajkiewicz, Wasilewicz - Jefimienko 7, P.Rogaczewski 3, K.Rogaczewski 2, Bruy 2, Motylewski 1, Dziwiński 1 oraz Kijek, Grochowski, Piędziak, Makowiejew, Biełżyński, Chaber.
Karne: 1/2.
Kary: 12 min.
Kary: Warmia Traveland - 6 min. (Deptuła Piotr 2 min., Kopyciński 2 min., Sikorski 2 min.), ŚKPR - 12 min. (Piędziak 2 min., Makowiejew 4 min., Chaber 4 min.).
Sędziowie: Chmielecki, Sulej (Kwidzyn).
Widzów: 200.