Publiczność zgromadzona w stolicy Karkonoszy oglądała wyrównany początek meczu. Dopiero gdy w 6. minucie Oktawia Bielecka usiadła na ławce kar, UKS PCM wykorzystał okazję i uciekł rywalkom na dwie bramki.
Na doprowadzenie do remisu KPR musiał czekać dziesięć minut. Udało się to dzięki bramkom wyżej wspomnianej rozgrywającej i Aleksandry Tomczyk. Od tej pory do końca pierwszej połowy dominował tylko zespół gospodyń, w którym fenomenalnie spisywała się Anna Mączka. Na 60 sekund przed przerwą jeleniogórzanki zbudowały dystans o wysokości siedmiu "oczek". Szybkie kontry Martyny Żukowskiej i Patrycji Wójcik zniwelowały w końcówce przewagę miejscowych do pięciu bramek.
Po zmianie stron kościerski beniaminek podjął rękawice i w 39. minucie za sprawą dobrze dysponowanej Justyny Belter zbliżył się do rywalek na dwa trafienia. KPR nie uległ jednak naciskom przeciwnika i ambitnie bronił swojej zaliczki do końcowej syreny. Team ze stolicy Karkonoszy odniósł drugie zwycięstwo i pierwszy raz w sezonie 2015/2016 wygrał przed własną publicznością.
KPR Jelenia Góra - UKS PCM Kościerzyna 27:21 (15:10)
KPR: Pękalska, Demiańczuk, Hoffman - Nowicka 3, Bielecka 2, Grobelska 3, Mączka 10, Tomczyk 1, Uzar 2, Załoga 2, Jasińska 2, Fijałkowska, Bilenia 1, Michalak 1.
UKS: Brzezińska - Belter 5, Bunikowska 3, Wasak, Żukowska 2, Liskowska, Dzienisz, Ziółkowska, Białek, Górna 3, Wójcik 2, Jakubowska, Borysławska 5, Mokrzka 1.
