Puchar EHF: Imponujące otwarcie Chambery Savoie

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Chambery Savoie w pierwszej kolejce Pucharu EHF rozbił na własnym parkiecie Ystads IF 32:22. Francuzi potwierdzili, że są faworytem do wygrania grupy D.

Goście jak równy z równym walczyli na trudnym terenie tylko przez dziesięć minut. Timothey N'Guessan golem na 6:5 dał Chambery sygnał do ataku. Francuzi puścili wodze fantazji, wrzucili trzeci bieg i zaczęli odjeżdżać niżej notowanym rywalom.

Różnica dzieląca obie ekipy rosła z minuty na minutę. Popisową partię grali Queido Traore i Melvyn Richardson, dzięki którym jeszcze przed przerwą przewaga Chambery sięgnęła pięciu bramek. Po przerwie miejscowi ją podwoili, choć dzięki dobrej postawie Antona Hallbacka rywale jeszcze na moment (18:16) złapali kontakt z Francuzami.

Szczypiorniści z Sabaudii zwyciężyli bez większych problemów pokazując, że stać ich na awans do ćwierćfinału Pucharu EHF. Za tydzień Chambery zagra z CSM Bukareszt, a następnie stawi czoła Helvetii Anaitasuna.

Chambery Savoie HB - Ystads IF 32:22 (16:11)
Najwięcej bramek: dla Chambery - Queido Traore 8, Melvyn Richardson 7, Marko Panić 5; dla Ystads - Anton Hallback 7, Martin Bager 4, Emil Hansson 3.

Tabela grupy D

#ZespółZRPBramkiPunkty
1. Chambery Savoie HB 1 0 0 32:22 2
2. CSM Bukareszt 0 0 0 0:0 0
3. Helvetia Anaitasuna 0 0 0 0:0 0
4. Ystads IF 0 0 1 22:32 0
Źródło artykułu: