Zmiany kadrowe w Mueller MKS-ie Grudziądz

Wiadomo już, że w Mueller MKS-ie Grudziądz nie będą na wiosnę grali Damian Chmurski i Mateusz Orłowski. - Chmurski wrócił do Białej Podlaskiej, gdzie będzie grał w miejscowym AZS-ie AWF. Jego powrót spowodowany był studiami. Orłowski jest po operacji barku i z tego powodu nie będzie grał w tej rundzie - wytłumaczył Jarosław Knopik, który wraz z Sylwestrem Ziółkowskim prowadzi grudziądzki klub.

Dużym wzmocnieniem wydaje się przejście do Mueller MKS-u Macieja Suwisza. Urodzony w 1987 roku jesienią był zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk, z którym rozwiązał kontrakt. Wcześniej w Polskim Cukrze Pomezanii Malbork leworęczny rozgrywający rzucił 103 bramki. Do klubu z Grudziądza dołączy też Łukasz Łangowski - starszy brat Antoniego, zawodnika PE Gwardii Opole. Łangowski zaczynał karierę w Czersku. W ostatnich latach grał w niższych ligach niemieckich. - Na pewno transfer Suwisza ułatwi nam grę. Będziemy dysponowali leworęcznym rozgrywającym. To dla nas wzmocnienie - dodał Knopik.

Grudziądzanie, którzy do miejsca gwarantującego baraże tracą osiem punktów w ramach przygotowań do sezonu grali mecze z juniorami starszymi MTS-u Kwidzyn i Spójnią Gdynia.. Pojechali też na turniej do Sierpca. Ligę zainaugurują meczem przed własną publicznością z Sokołem Browar Kościerzyna.

- Z tego co się orientujemy, rywal jest lekko osłabiony. Jak chcemy powalczyć o utrzymanie musimy wygrywać takie mecze. Postaramy się zagrać jak najlepiej i sprawić niespodziankę. Poza Orłowskim wszyscy są gotowi na rundę rewanżową, więc będziemy podejmowali walkę - ocenił Jarosław Knopik.