Zagłębie zdeklasowało AZS Łączpol AWFiS Gdańsk

Początek meczu zupełnie nie układał się po myśli Łączpolu. Zespół przyjezdnych miał duże problemy w ataku pozycyjnym i stracił przez to dwie bramki z rzędu. Trener Jerzy Ciepliński postanowił wezwać swoje podopieczne już w trzeciej minucie spotkania.

W odrabianiu strat na pewno nie pomagały gdańszczankom rzuty Hanny Strzałkowskiej, która najpierw obiła poprzeczkę, a w następnej akcji przy rzucie ze skrzydła przekroczyła linię. Szczypiornistka niebawem musiała przedwcześnie opuścić parkiet, doznając najprawdopodobniej urazu kolana. W Lubinie spodziewano się atrakcyjnego pojedynku, tymczasem ekipa Miedziowych deklasowała AZS AWFiS Łączpol Gdańsk i zwyciężała aż osiem do zera.

Złą passę beniaminka przełamała w 13. minucie rzutem z podłoża Karolina Siódmiak. Nie był to jednak sygnał do odrabiania strat. Drużyna z Dolnego Śląska w dalszym ciągu dominowała i grała konsekwentnie swoją piłkę ręczną. Szkoleniowiec Bożena Karkut pozwoliła sobie rotować składem i wpuściła na plac gry Julię Walczak, Jovanę Milojević oraz Mariolę Wiertelak. Po trafieniu pierwszej z wymienionych, dystans lubinianek wzrósł do dziesięciu bramek.

Po zmianie stron Metraco Zagłębie Lubin podkręciło tempo i w 38. minucie pojedynku prowadziło już różnicą siedemnastu trafień. Czas mijał nieubłaganie, a team z Dolnego Śląska w dalszym ciągu utrzymywał dwucyfrową zaliczkę, która zatrzymała się ostatecznie na liczbie czternaście. Nagrodę MVP otrzymała po końcowym gwizdku Joanna Obrusiewicz.

Metraco Zagłębie Lubin - AZS Łączpol AWFiS Gdańsk 38:24 (18:7)

Zagłębie: Wąż, Chojnacka - Robótka, Załęczna 5, Obrusiewicz 6, Konofał 1, Paluch 1, Premović 6, Wiertelak 2, Lima 1, Walczak 1, Marić 7, Jochymek 4, Milojević 4.

Łączpol: Dobrowolska, Wiercioch - Siódmiak 4 , Stachowska 2, Pasternak, Dąbrowska, Strzałkowska, Lipska, Skonieczna 2, Karwecka, Tomczyk 7, Mazurek 5, Ciura, Neitsch 3, Klonowska 1.

Sędziowie: Artur Jędruch i Marcin Pytlik

Widzów: 1409