Faworytem spotkania można było uznać MKS Poznań, który chciał przedłużyć serię zwycięstw do siedmiu z rzędu, na korzyść poznaniaków przemawiała również sytuacja kadrowa rywala. Zawodnicy Vetrexu Sokół Kościerzyna przyjechali do stolicy Wielkopolski w dziesięcioosobowym składzie! Wynik otworzyli przyjezdni za sprawą bramki Macieja Reichela, poznaniacy odpowiedzieli bardzo szybko a autorem trafienia wyrównującego został Krzysztof Martyński. Przez kolejne dziesięć minut spotkanie było bardzo wyrównane, zespoły popełniały mało błędów i nie potrafiły wypracować sobie przewagi.
[ad=rectangle]
Przełom nastąpił po bramkach Martyńskiego i Jakuba Kasperczaka, pozwoliły one na pierwsze dwubramkowe prowadzenie gospodarzy i przejęcie inicjatywy w meczu. Trwała ona aż do 23. minuty gdy po dwóch akacjach do wyrównania doprowadził Ireneusz Żak (najskuteczniejszy zawodnik Vetrexu tego wieczoru). Gra bardzo się wyrównała ale to poznaniacy schodzili do szatni prowadząc jedną bramką.
Na drugie trzydzieści minut lepiej zmotywowani wyszli goście, którzy odrobili straty i przejęli inicjatywę w meczu i jak się okazało nie oddali jej do końca. Duża w tym zasługa bramkarza Macieja Pieńczewskiego, który zamurował bramkę i stał się zaporą nie do przejścia dla graczy Domana Leitgebera. Dzięki wygranej Sokół awansował w tabeli na dziewiąte miejsce wyprzedzając znakomicie spisujących się w rundzie wiosennej poznaniaków.
MKS Poznań - Vetrex Sokół Kościerzyna 28:32 (13:12)
MKS: Zarzycki, Badowski - Tokaj 6, Komisarek 5/3, Bartłomiejczyk 5/1, Martyński 3, Kasperczak J. 3, Niedzielak 2, Przedpełski 2, Pochopień 1, Maćkowiak 1, Leder, Żochowski.
Karne: 4/7.
Kary: 8 min.
Vetrex: Kasperek, Pieńczewski - Żak 10, Reichel 7, Bronk A. 4, Bednarek 4/3, Bronk T. 2, Kuczyński 2, Czaja 2, Piechowski 1.
Karne: 3/3.
Kary: 12 min.
Kary: MKS - 8 min. (Niedzielak - 4 min., Kasperczak J., Przedpełski - po 2 min.); Vetrex - 12 min. (Reichel, Czaja - po 4 min., Kuczyński, Bronk A. - po 2 min.).
Sędziowali: Demczuk-Rosik.
Widzów: 150.