- Na pewno nie będzie to dla nas łatwy mecz. Ostrovia jest bodaj trzecim zespołem pod względem liczby rzuconych bramek. Nie będzie więc mowy o lekceważeniu rywala, bowiem jeśli wyjdziemy na parkiet nieskoncentrowani, to rywale z pewnością od razu to wykorzystają - mówi szkoleniowiec opolskiej drużyny.
[ad=rectangle]
Gwardziści do sobotniej domowej potyczki przystąpią w roli zdecydowanego faworyta. Ekipa ze stolicy Opolszczyzny jest bezsprzecznym liderem swojej grupy, dotychczas nie mając litości dla żadnego z ligowych rywali. Po jedenastu kolejkach podopieczni Rafała Kuptela mają na swoim koncie komplet punktów i stan ten chcą utrzymać w sobotnie popołudnie.
Mecz z Ostrovią Ostrów Wlkp. będzie też dla opolskiego zespołu dobrym przetarciem przed środowym meczem Pucharu Polski, w którym Gwardziści podejmą brązowego medalistę poprzedniego sezonu PGNiG Superligi, Górnik Zabrze. Kuptel zapewnia, że jego zawodnicy do sobotniej potyczki przystąpią w pełni skoncentrowani, nie myśląc jeszcze o rywalizacji z zabrzanami.
- Puchar Polski jest dopiero w środę, a mecz z Ostrovią w sobotę. Właśnie to jest dla nas w tej chwili najważniejsze spotkanie, a kolejne mecze nas nie interesują. Chcemy ograć Ostrovię, a potem wygrać pozostałe mecze - dodaje.
Gwardziści do sobotniego spotkania przystąpią w pełnym składzie. - Odpukać, wszyscy są do naszej dyspozycji. Nie mogę narzekać na zdrowie chłopaków, dlatego zagramy w optymalnym składzie - kończy Kuptel. Mecz w Opolu rozpocznie się o godz. 18:00.