Obudzić marzenia - zapowiedź meczu Hiszpania - Polska

Polskie szczypiornistki zaczynają walkę o mistrzostwo Europy. Biało-czerwone w meczu otwarcia zmierzą się z Hiszpankami.

Podopieczne Kima Rasmussena już w pierwszym spotkaniu rzucają się na głęboką wodę. Hiszpanki dwa ostatnie europejskie czempionaty kończyły wprawdzie na jedenastym miejscu, a przed rokiem na mistrzostwach świata zostały sklasyfikowane niżej niż Polki, podczas rozegranego kilkanaście dni temu turnieju towarzyskiego w Maladze gospodynie rozprawiły się jednak z naszym zespołem bez większych problemów.
[ad=rectangle]

Biało-czerwone na ME zagrają po raz pierwszy od 2006 roku. Wówczas nasz zespół wywalczył ósme miejsce w Europie. Z obecnej kadry w tamtym turnieju udział brały jedynie Karolina Kudłacz, Kinga Grzyb oraz Karolina Siódmiak.

Polki faworytami turnieju nie są i nikt nie oczekuje od nich cudów, choć ubiegłoroczny występ na mistrzostwach świata rozbudził wyobraźnię kibiców. - Każdy kolejny mecz jest dla nas najważniejszy. Nie wyznaczamy sobie przed tym turniejem konkretnych celów. Ważne jest, abyśmy grali jak najlepszy handball. Taki, na jaki nas stać - mówi ze spokojem Rasmussen.

Kadra, w jakiej biało-czerwone przystępują do rywalizacji na wielkim turnieju, została odmłodzona. Kontuzje wyeliminowały z gry kilka doświadczonych zawodniczek. Szczególnie bolesny jest brak Kingi Byzdry. Niewykluczone jednak, że w wypadku awansu Polek do kolejnej fazy rozgrywek, dołączony ona do składu zespołu.

- W naszej drużynie drzemią ogromne możliwości. Obecna reprezentacja jest mieszanką rutyny z młodością, przez co jest w pewnym sensie nieobliczalna. Widać, iż zespół ten został scementowany przez ostatni sukces na mistrzostwach świata w Serbii. Polki stanowią zgrany kolektyw zarówno na boisku, jak i poza nim, co pozwala z optymizmem patrzeć na zbliżający się turniej - zapowiada w rozmowie ze SportoweFakty.pl Artur Siódmiak.

Czy Polki powalczą o medal mistrzostw Europy?
Czy Polki powalczą o medal mistrzostw Europy?

Z nadzieją na europejski czempionat czeka także Sabina Włodek. - Szanse na pewno są. Nie stoimy na straconej pozycji, a jak wyjdziemy z grupy, to pojedyncze mecze będą o wszystkim decydowały. Im wyżej, tym wyższe schody, ale już mistrzostwa świata pokazały, że nasz zespół wznosił się na wyżyny i pokazywał świetną grę nawet wtedy, kiedy skazywano go na porażkę - mówi.

W fazie grupowej każdy mecz jest ważny. Jedno zwycięstwo może zapewnić awans do kolejnej rundy, a dwa dają nadzieję na walkę o półfinał. - Chcemy wyjść z grupy. Jeżeli tego dokonamy, to później wszystko jest możliwe - nie kryje Rasmussen. Starcie z Hiszpankami będzie kluczem, a ewentualny sukces obudzi nadzieje. Polki są nieobliczalne i marzą o kolejnej sensacji.

Hiszpania - Polska / 07.12.2014 godz. 18:00

Polki odliczają godziny do meczu z Hiszpanią

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: