Bundesliga: 8 bramek Rojewskiego i triumf Magdeburga z Melsungen, koniec passy HSV

Bundesliga: Lwy bliskie porażki z Lemgo, Stanić tym razem nie pomógł beniaminkowi

Przed meczem z Frisch Auf! Göppingen HSV Hamburg miał na swoim koncie świetną serię sześciu kolejnych wygranych (Lubbecke, Melsungen, Magdebrurg, Friesenheim, Bietigheim i Erlangen), ale tym razem gracze Christiana Gaudina musieli uznać wyższość rywala. Kluczowe dla losów spotkania okazało się ostatnie dziesięć minut pierwszej partii. W bramce kapitalną partię rozgrywał wówczas Primoz Prost, a gospodarze ze stanu 8:6 odskoczyli na 15:8. Po zmianie stron kontrolowali losy pojedynku i zainkasowali dwa punkty.
[ad=rectangle]
Świadkami emocjonującej potyczki byli kibice zgromadzeni w GETEC Arenie w Magdeburgu, do którego zawitało MT Melsungen. Przez większą część partii otwarcia gra przebiegała "bramka za bramkę" - w ostatnich pięciu minutach pierwszej odsłony do głosu doszli Gladiatorzy.

Puchar Francji: PSG za burtą! Dunkierka po dogrywce lepsza od Montpellier

Po przerwie za sprawą Roberta Webera w 36. minucie SC Magdeburg prowadził już 19:15 i mimo licznych natarć przyjezdnych (w 47' było już tylko 26:24) nie dali sobie wydrzeć prowadzenia. Liderem Magdeburga był Andrzej Rojewski, a reprezentant Polski z ośmioma trafieniami na koncie miał wielki wkład w zwycięstwo Gladiatorów. W meczu zagrał także Bartosz Jurecki, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców.

Do przerwy w stolicy Niemiec pachniało niespodzianką, bowiem beniaminek TSG Friesenheim  przegrywał z berlińskimi Lisami różnicą ledwie jednej bramki. W decydującej partii podopieczni Dagura Sigurdssona rozwiali jednak jakiekolwiek wątpliwości. Na parkiecie brylowali bowiem Fredrik Petersen oraz Iker Romero (łącznie 17 trafień) i kwadrans przed końcem Füchse Berlin prowadziło już 23:18, by ostatecznie zwyciężyć różnicą sześciu trafień.

Udany pościg na wagę remisu z VfL Gummersbach zaliczył natomiast TSV Hannover-Burgdorf. Pierwsza odsłona była niezwykle zacięta - w ddrugiej części Gummersbach odskoczyło na różnicę czterech trafień, a gdy 120 sekund przed końcem Raul Santos i spółka prowadzili 29:26, wydawało się, że triumf VfL jest niezagrożony. Piłkę stracił jednak Mark Bult, a następnie jego rzut sparował Martin Ziemer.

Bramkarz Hannoveru został bohaterem spotkania, w ciągu ledwie 40 sekund popisując się trzema skutecznymi interwencjami! Siedemnaście sekund przed końcem przyjezdni wzięli czas, a wynik spotkania ustalił w ostatniej sekundzie regulaminowego czasu gry Kai Häfner i w szeregach gości zapanowała olbrzymia radość.

Wyniki niedzielnych spotkań 12. kolejki Bundesligi:

Frisch Auf! Göppingen - HSV Hamburg 26:23 (15:8)
Najwięcej bramek: dla Goppingen - Marcel Schiller 7, Tim Kneule, Zarko Sesum - po 5,; dla HSV - Henrik Toft Hansen 5, Adrian Pfahl 4.

Füchse Berlin -TSG Friesenheim 30:24 (13:12)
Najwięcej bramek: dla Fuchse -  Fredrik Petersen 9, Iker Romero 8; dla Friesenheim - Erik Schmidt 6, Andrej Kogut 5, Gunnar Dietrich 4.

SC Magdeburg - MT Melsungen 37:33 (14:12)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Andrzej Rojewski 8, Robert Weber, Fabian van Olphen - po 5, Bartosz Jurecki 2; dla Melsungen - Michael Allendorf 9, Marino Marić 6.

VfL Gummersbach - TSV Hannover-Burgdorf 29:29 (18:15)
Najwięcej bramek: dla Gummersbach - Raul Santos 7, Mark Bult 6, Andreas Schröder 5; dla Hannoveru - Lars Lehnhoff 8, Joakim Hykkerud 6.