LNH: Szalony mecz w Dunkierce, kosmiczny występ Hansena i trzecia w sezonie porażka PSG!

W hicie jesieni ligi francuskiej Dunkerque HB po niezwykle dramatycznym boju pokonała PSG 27:26. Wyśmienite zawody zagrał Mikkel Hansen, autor 14 bramek. To już trzecia w sezonie porażka paryżan!

Konfrontacja dwóch najlepszych francuskich drużyn minionego sezonu to bez wątpienia wydarzenie jesieni w lidze mistrzów Europy. W poprzednim sezonie dwukrotnie lepsza od paryskiego gwiazdozbioru była Dunkerka, zwyciężając 25:21 (u siebie) i 27:25 (w stolicy kraju). Obie ekipy rywalizowały ze sobą także w rozgrywkach poprzedzających nowy sezon - w finale Superpucharu. Wówczas PSG spuściło podopiecznym Patricka Cazala ostre lanie, triumfując aż 34:23, z nawiązką rewanżując się za wcześniejsze porażki.
[ad=rectangle]
Szlagierowy pojedynek stał na bardzo wysokim poziomie i spełnił oczekiwania nawet najwybredniejszych fanów szczypiorniaka. Po początkowej wymianie ciosów zaczęła się zarysowywać nieznaczna przewaga mistrzów kraju. Między słupkami z każdą kolejną akcją "nakręcał" się bowiem Vincent Gerard (10 udanych interwencji w pierwszej partii), a po bramce obrotowego Benjamina Afgoura w 15. minucie mistrzowie Francji prowadzili 8:6.

Nie nacieszyli się nim jednak zbyt długo, gdyż paryżanie mieli w swoich szeregach
wyśmienicie dysponowanego Mikkela Hansena. Duńczyk w ciągu pierwszych trzydziestu minut rywalizacji rzucił aż dziewięć bramek (na 11 prób), swój wyśmienity występ podsumowując firmowym rzutem z odchylenia z dziewięciu metrów, już po syrenie oznajmiającej zejście do szatni!

Wraz z początkiem drugiej odsłony w bramce wicemistrzów kraju za spisującego się poniżej możliwości Thierry'ego Omeyera zameldował się Patrice Annonay. Roszady wprowadzono także w szeregach Dunkierki, ale gospodarze nie zmienili zawodników, lecz ustawienie w obronie, zaczynając podwyższać pod rozgrywających. Posunięcie to okazało się niezwykle celne, bowiem podopieczni Philippe'a Gardenta przez blisko siedem minut nie znajdywali sposobu na pokonanie Vincenta Gerarda, a po bramce z kontrataku Jalleledine'a Touatiego Dunkierka w 39. minucie odskoczyła na trzy trafienia - 18:15.

14 bramek Mikkela Hansena nie uchroniło PSG od porażki z Dunkierką
14 bramek Mikkela Hansena nie uchroniło PSG od porażki z Dunkierką

Trener PSG rotował składem wprowadzając Gabora Csaszara i Xaviera Barachet, ale
zmiany te nie spełniły oczekiwań. Agresywna obrona Dunkierki na 9-10 metrze
w dalszym ciągu sprawiała ogrom problemu przyjezdnym, a gdy udało im się już sforsować niezwykle szczelną defensywę mistrzów Francji, na drodze stawał Gerard. W 44. minucie po zwieńczonej kontrze przez lidera Dunkierki, Baptiste Butto  gospodarze wypracowali najwyższe w meczu prowadzenie - 21:17.

Emocje sięgnęły zenitu w ostatnich czterech minutach. Przy wyniku 26:24 dwa
proste błędy w ataku popełnili miejscowi - konkretnie Pierre Soudry i Butto, a pierwszy z nich za utrudnienia wznowienia gry został ukarany karą dwóch minut. Kontaktowe trafienie rzucił Fahrudin Melić, a dwie minuty przed końcem do remisu doprowadził fenomenalny tego dnia Hansen (14/17).

Na tym zła passa Dunkierki się nie skończyła... bowiem rzut Kornela Nagy'a obronił Annonay i przed szansą na wygraną stanęli przyjezdni. Czas wziął trener PSG, lecz z rzutem pospieszył się Marko Kopljar i karta się odwróciła. Do końca pozostawało 20 sekund, a przerwę dla swojej ekipy zażądał tym razem Cazal. Po pięknej koronkowej akcji bramkę na wagę dwóch punktów rzucił ze skrzydła najskuteczniejszy gracz w ekipie mistrza Francji - Butto.

Paweł Paczkowski cały mecz spędził na ławce rezerwowych. To trzecia w sezonie porażka najbogatszej drużyny świata. Dunkierka dzięki wygranej wskoczyła na drugie miejsce w tabeli - PSG jest dopiero na piątej pozycji.

Dunkerque HB - Paris Saint-Germain 27:26 (13:14)

Dunkerque: Gerard (14/40 - 35%), Annotel (1/1) - Butto 9/3, Touati 6/1, Afgour 4, Nagy 3, Soudry 2, Mokrani 2, Lamon 1, Grocaut. 
Karne:
4/5.
Kary:
12 min.
PSG:

Omeyer (5/19 - 26%), Annonay (6/19 - 32%) - Hansen 14/1, Kopljar 3, Vori 3, Honrubia 2, Gunnarsson 2, Melić 1, Barachet 1, Accambray, Csaszar, Narcisse, M'Tima, N'Diaye.
Karne:
1/1.
Kary:
10 min.

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Montpellier Agglomeration HB 9 7 2 0 281:233 16
2 Saint Raphael Var HB 9 6 1 2 282:270 13
3 Paris Saint-Germain 9 6 0 3 286:239 12
4 Dunkerque HB 9 6 0 3 235:226 12
5 HBC Nantes 9 5 2 2 246:237 12
6 Chambery Savoie 9 5 1 3 245:250 11
7 Tremblay 9 4 1 4 236:246 9
8 Cesson Rennes 9 3 3 3 218:232 9
9 Fenix Toulouse Handball 9 3 2 4 271:255 8
10 Nimes 9 2 2 5 250:262 6
11 Aix en Provence 9 2 2 5 240:260 6
12 US Creteil Handball 9 2 1 6 260:274 5
13 Sélestat Alsace handball 9 2 0 7 247:281 4
14 Istres Ouest Provence Handball 9 1 1 7 243:275 3
Komentarze (12)
Jąkała
7.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O losie... znowu widzę gloryfikację Dunkierki ...
Ludzie to nie Dunkierka jest taka mocna, tylko PSG gra w lidze słabo na wyjazdach !
Na 4 spotkania przegrało 3 !
Wszystkie co prawda jedną bra
Czytaj całość
Marco Polo
7.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mistrz Francji bez względu na nazwę klubu nie może być słabą drużyną z tego względu ,że Francja to w tej chwili jedna z potęg w tej dyscyplinie. 
avatar
GoldenBoy_95
7.11.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Wystarczy spojrzeć na tabele i zobaczyc co prezentuje PSG,nie odwracajcie kota ogonem gdy Wisla na luzie ich ogrywała to dla was ten zespół był średniakiem (jak zwykle) ale jak już się przeciws Czytaj całość
avatar
HBLLove
7.11.2014
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Podobno Dunkierka to słaby zespół amatorów a nasza grupa w Lidze Mistrzów jest tak słaba, że każdy mecz powinniśmy wygrywać minimum 10, bo jak nie to "kompromitacja" i "wstyd". Ciekawe co na t Czytaj całość
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
6.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ups,chyba jednak Kielce nie są takie słabe:).Wygrały tam,a PSG się skompromitowało tak to trzeba napisać.Dunkierka to drużyna która jest średniakiem i od dawna nic nie gra w LM.Ten wynik pokazu Czytaj całość