Robert Lewandowski zdobył bramkę (18. gol w lidze w tym sezonie), zapewniając FC Barcelonie zwycięstwo (1:0, więcej TUTAJ) nad Deportivo Alaves w meczu 22. kolejki hiszpańskiej La Liga.
Spotkanie z rywalem, który znajduje się w strefie spadkowej w tabeli, nie było spacerkiem dla Barcy. Podopieczni Hansiego Flicka długo nie mogli sforsować obrony rywali. Udało się to dopiero w 61. minucie, kiedy "Lewy" z bliska skierował piłkę do siatki.
Wojciech Szczęsny nie miał dużo pracy. Polski bramkarz popisał się udaną interwencją w doliczonym czasie gry (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią
Wcześniej, w jednej z akcji w polu karnym - przy prowadzeniu 1:0 - Szczęsny złapał piłkę i zamierzał szybkim wyrzutem rozpocząć akcję. Pedri wymownym gestem poprosił go o to, żeby uspokoił i zwolnił grę.
Polak zdecydował jednak inaczej i dalekim wyrzutem posłał piłkę w kierunku Lamine'a Yamala, który znajdował się na połowie rywali. Rzut Szczęsnego zrobił wrażenie na obserwatorach, ale profil La Liga w serwisie X śmieszkował trochę z byłego reprezentanta Polski.
"Ta sytuacja ze Szczęsnym" - skomentowali eksperci, dodając emoji "uśmiechnięta twarz z otwartymi ustami, oblana zimnym potem". Emoji powszechnie znane jako wyraz zażenowania lub zakłopotania.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)