Najbliższe tygodnie będą dla ekipy z Pomorza prawdziwym egzaminem dojrzałości. Pogoń zagra kolejno z MMTS-em Kwidzyn, Stalą Mielec, Górnikiem Zabrze, Orlen Wisłą Płock, Vive Tauronem Kielce i Chrobrym Głogów. - Przed nam trudne mecze. Ciężko powiedzieć, na jaką zdobycz punktową nas stać - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl rozgrywający, Bartosz Konitz.
[ad=rectangle]
Szczecinianie do walki o stawkę przystępują po kilkunastodniowej przerwie. - Ten czas na pewno się nam przydał. Do tej pory graliśmy praktycznie jedną siódemką i pierwszy tydzień nie był zbyt ostry. Dochodziliśmy do siebie. Dopiero później na dobre rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego ligowego meczu - wyjaśnia doświadczony zawodnik.
W najbliższych kolejkach potencjał Pogoni sprawdzą rywale z najwyższej półki. - W meczach z Wisłą czy Vive można liczyć się z porażką. W tym momencie jesteśmy jednak w takiej formie, że w innych spotkaniach możemy walczyć o zwycięstwa. Osiem punktów do końca roku? Zobaczymy, jak zaczniemy. Najpierw gramy na wyjeździe z MMTS-em. To trudny teren - przyznaje Konitz.
W piłce ręcznej o jakości zespołu świadczy ławka. W listopadzie sprawdzianowi poddana zostanie przede wszystkim szczecińska młodzież. - Do tej pory, kiedy mieli okazję się pokazać, wypadali naprawdę fajnie. Na parkiet wchodzili jednak głównie wówczas, kiedy już wysoko prowadziliśmy. Teraz przed nami mecze znacznie trudniejsze. To dla naszych młodych graczy będzie prawdziwy test - nie kryje nasz rozmówca. Z MMTS-em Pogoń zagra już w sobotę.
Czy Gaz-System Pogoń Szczecin zdobędzie w Kwidzynie komplet punktów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
