Czterech nieobecnych w składzie Vive na mecz z Górnikiem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bez czterech kontuzjowanych zawodników wystąpi we wtorkowym meczu z Górnikiem Zabrze Vive Tauron Kielce. Mistrzowie Polski do starcia przystąpią w zaledwie trzynastoosobowym składzie.

Trener Talant Dujszebajew z okrojoną kadrą swojej drużyny musi sobie radzić już od kilku tygodni. Od dłuższego czasu kontuzjowany jest Tomasz Rosiński, w niedzielnym starciu z HC Motorem Zaporoże nie zagrali zaś Julen Aguinagalde i Denis Buntić, a już w trakcie spotkania na listę narzekających na problemy zdrowotne trafił Uros Zorman. Cała czwórka wtorkowy mecz z zabrzanami obejrzy zza kieleckiej ławki. [ad=rectangle] Urazy Aguinagalde oraz Zormana nie są zbyt poważne, sztab szkoleniowy postanowił jednak oszczędzić siły wspomnianego duetu na zaplanowany na weekend mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Dunkerque HB.

Gorzej wygląda sytuacja zdrowotna Bunticia i Rosińskiego. Pierwszy z rozgrywających nabawił się urazu żeber i teraz czekają go około trzy tygodnie przerwy w grze. "Rosa" natomiast pauzuje już od kilku tygodni, lecz jak zapewniał w minionym tygodniu Tomasz Strząbała, trenerzy nie chcą jeszcze ryzykować jego zdrowia.

- Chcemy mu dać możliwość dojścia do formy. Nie warto przecież wpuszczać zawodnika kilka dni za wcześnie i ryzykować jego zdrowie, by potem przez dwa czy trzy tygodnie ponownie był kontuzjowany - powiedział wówczas II trener Vive. Rosiński do gry powinien więc powrócić po reprezentacyjnej przerwie.

Źródło artykułu: