Prezes SPR Stali Mielec o zaległościach: Nie oceniam tego źle

- Zaległości są, ale nie oceniam tego źle - mówi w rozmowie z SuperNowościami24 [tag=39438]Wojciech Kamieniecki[/tag], prezes SPR Stali. Co dalej będzie z mieleckim klubem?

- Spotkamy się wszyscy w tym tygodniu i zastanowimy, jak zlikwidować poszczególne długi, a co za tym idzie nieporozumienia na linii klub - drużyna. Chciałbym nadmienić, że jeśli zawodnicy w ogóle zrezygnują z gry, a więc Stal nie przystąpi do sezonu, siłą rzeczy nie będzie mowy o żadnych wypłatach. Szantaż szantażem, ale zdrowy rozsądek musi zwyciężyć - twierdzi prezes. 
[ad=rectangle]
Marek Szpera, rozgrywający Stali, podkreśla, że zawodnicy domagają się po prostu tego, na co zasługują. Każdy bowiem powinien za swoją pracę otrzymywać wynagrodzenie. - Naszej postawy szantażem na pewno nazwać nie można - stwierdził w rozmowie z portalem.

Władze miasta podkreślają, że należy spokojnie zmierzyć się z tematem. Nie chcą one podejmować pochopnych decyzji. Obecnie szczypiornistom są wypłacane comiesięczne stypendia. Magistrat, jak zapewnia, jest w stałym kontakcie z klubem.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło: Supernowosci24.pl

Komentarze (25)
avatar
legolas
22.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Prezesie - to co Pan mówi, to chyba jakiś żart. To Pan dopiero teraz będzie się zastanawiał jak zlikwidować długi. Przecież chyba jedynym (albo głównym) Pana zadaniem było szukanie źródeł Czytaj całość
lipi1
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Stali,ale jaki prezes taki klub,ktoś jak on został prezesem pisał,że to grabarz Mieleckiego sportu,coś w tym było 
avatar
Janusz 51
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba coś więcej dodawać? 
avatar
Janusz 51
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może mi ktoś przypomnieć,gdzie pan prezes "działał"wcześniej.W jakiej sekcji się "udzielał"jako prezes? 
avatar
Wiślak
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czy pan Kamieniecki również nie otrzymuje wynagrodzenia za pełnioną funkcję a zaległości sięgają 2013 roku. Za niedotrzymywanie zapisów kontraktu zawodnicy powinni również domagać się o Czytaj całość