1 
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym między Vive Targami Kielce a Meblami Wójcik Elbląg, mistrzowie Polski wysoko pokonali zawodników ambitnego pierwszoligowca, toteż drugie spotkanie między obiema drużynami nie zwiastowało wielkich emocji. Zawodnicy przed tym starciem przyznawali jednak, że takie pojedynki, gdy jedna z drużyn ma znaczącą przewagę, są ciężkie, ponieważ trudno się na nich skoncentrować.
W protokole meczowym nie znaleźli się Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki, a w szeregach gości zabrakło Jakuba Malczewskiego, który tydzień wcześniej złamał kość śródręcza oraz Marcina Malewskiego pauzującego z powodu skręcenia stawu skokowego.
Już od pierwszych minut widać było, że kibice słusznie przewidywali kolejną wysoką wygraną kielczan, czym też tłumaczyli ... słabą frekwencję na hali. Żółto-biało-niebiescy raz po raz pokonywali bramkarzy gości, a Meblarze w ofensywie radzili sobie jednak trochę niż tydzień wcześniej u siebie. Do przerwy zdobyli bowiem dwanaście bramek, a w ciągu całego pierwszego spotkania sztuka ta udała im się zaledwie trzynaście razy. Po trzydziestu minutach gry szczypiorniści z województwa świętokrzyskiego wygrywali 24:12, czyli w dwumeczu prowadzili aż trzydziestoma pięcioma trafieniami.
W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. Widoczna była spora dysproporcja między obiema drużynami, chociaż w porównaniu z meczem, który odbył się tydzień wcześniej elblążanie zaprezentowali się zdecydowanie lepiej. Kieleccy kibice brawami nagrodzili szczególnie jedną bramkę rzuconą przez zawodnika Meblarzy, a dokładniej przez Mateusza Mazura, wychowanka Vive Targów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 46:24 i tak jak się spodziewano do finału Pucharu Polski awansowali mistrzowie Polski z Kielc.
Vive Targi Kielce - Meble Wójcik Elbląg 46:24 (24:12)
Vive Targi: Losert, Szmal - Grabarczyk 2, Tkaczyk 1, Olafsson 9, Aguinagalde, Bielecki 2, Jachlewski 3, Strlek 7, Buntić 5, Musa 7, Zorman 1, Rosiński 1, Cupić 8.
Meble Wójcik: Rycharski, Plaszczak, Krawczyk - Bąkowski, Nowakowski, Ośko 3, Dukszto, Gryz 2, Spychalski 4, Dawidowski 1, Mazur 1, Maluchnik 1, Kostrzewa 2, Malandy 6, Kupiec 4, Olszewski.
Sędziowali: Cezary Figarski, Dariusz Żak (obaj Radom)
Widzów: 2500
