- Dla nas to jest bez znaczenia z kim będziemy grali. My musimy dalej robić krok w przód i to jest dla nas ważne. Teraz muszą być bardzo fajne spotkania, wyrównane i takie, by powalczyć o to, aby móc grać o miejsca 5-6 - powiedział przed meczem z NMC Powenem Zabrze prezes Gaz-System Pogoni Szczecin Paweł Biały.
Po ostatniej dwumeczowej batalii z wicemistrzem Polski z Płocka w obozie szczecińskim, tak zawodnicy, jak i trenerzy ucieszyli się z przerwy meczowej. Kilka dni odpoczynku z pewnością zostanie wykorzystane na regenerację sił i odnowę biologiczną. - Tak. Bardzo dużo nam dało teraz tych parę dni odpoczynku. Szkoda tylko, że w tym czasie wszedł ten weekend majowy. Ta faza jest dla nas bardzo ważna - dodał trener gazowników Rafał Biały.
Przeciwko Orlenowi nie w pełni dysponowany był obrotowy Nenad Marković. - W Płocku dużo wykorzystywaliśmy Markovicia, ale w rewanżu było już tego za wiele. Chcieliśmy Nenadem wygrać mecz, a on grał praktycznie bez ręki. Już nie mógł rzucać, dlatego potem został zmieniony - przyznał szkoleniowiec Pogoni. Występ doświadczonego Serba przeciwko zabrzanom stoi obecnie pod dużym znakiem zapytania. Na pewno nie zagra najmłodszy w ekipie z Grodu Gryfa Patryk Walczak, który wraca do pełni zdrowia po kontuzji dłoni.
Swoje problemy kadrowe posiada także zabrzański NMC. Chodzi dokładniej o Daniela Żółtaka, który musi przejść bardziej specjalistyczne badania. Mają one ocenić czy konieczny będzie kolejny zabieg chirurgiczny. - Problem nie dotyczy tego kolana, które zostało poddane atroskopii, lecz drugiego stawu - stwierdził na łamach oficjalnej strony Powenu fizjoterapeuta Daniel Biliński.
Braki brakami, przyjrzyjmy się jednak tym mocnym stronom w obu zespołach. Goście straszyć będą głównie prawą stroną, na której grają Mariusz Jurasik oraz Patryk Kuchczyński. Obaj wymienieni znajdują się na liście najlepszych strzelców Superligi. Ciekawymi zawodnikami są również Kamil Mokrzki oraz Łukasz Kandora, którzy co mecz dorzucają ważne bramki. Tak jak liderem wśród podopiecznych Cezarego Winklera jest Jurasik tak też jest w przypadku Michala Bruny w Szczecinie. Właśnie od dyspozycji tego środkowego rozgrywającego wiele zależy. Nie sposób jednak nie zauważyć, że wszystkie trzy rozegrania są siłą Pogoni. Przy dobrej dyspozycji Wojciecha Zydronia i Tomislava Stojkovicia w bramce NMC może mieć prawdziwy orzech do zgryzienia.
- Powen ma swoje minusy. Zabrze jest chyba mniej zgranym zespołem i takim troszkę podobnym do nas - podsumował prezes szczecinian.
Początek rywalizacji szczecińsko-zabrzańskiej zaplanowano na godzinę 17.00 w hali przy ul. Twardowskiego 12b.
W sezonie zasadniczym było:
NMC Powen Zabrze - Gaz-System Pogoń Szczecin 27:25
Gaz-System Pogoń Szczecin - NMC Powen Zabrze 28:27
Wynik spotkania Gaz-System Pogoń Szczecin - NMC Powen Zabrze będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ