AG Kopenhaga, RK Gorenje Velenje, Chambery Savoie HB, St. Petersburg HC i zwycięzca drugiego turnieju kwalifikacyjnego będą przeciwnikami kielczan w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po tym jak przez dwa ostatnie sezony szczypiorniści Vive Targi Kielce musieli rywalizować w "grupie śmierci", tym razem w losowaniu uśmiechnęło się do nich szczęście.
Najgroźniejszym rywalem dla kielczan wydaje się być zespół z Kopenhagi, którego to trener Bogdan Wenta wskazał jako faworyta grupy. Już w pierwszej kolejce spotkań Champions League żółto-biało-niebiescy podejmować będą u sobie skandynawską drużynę. Pojedynek ten będzie szczególnym dla Marcusa Cleverly'ego, dla którego będzie to okazja to zagrania przeciwko swoim rodakom i kolegom z reprezentacji Danii.
- Kopenhaga to bardzo poukładany i kompletny zespół, ale będziemy walczyć. Z Kimem Anderssonem będą jeszcze mocniejsi. Każdy wie jak grają, a oni i tak wygrywają. Z tą drużyną jest podobnie jak z THW Kiel, zresztą prezentują podobny styl gry - uważa kielecki bramkarz. I dodaje. - Oba kluby są świetnie zorganizowane. Te mecze to będą wielkie święta piłki ręcznej, zarówno w Kielcach, jak i w Kopenhadze.