Dziewczęta do bicia - podsumowanie sezonu w wykonaniu Finepharmu Polkowice

Gorzej być nie mogło. Tak najkrócej podsumować można epizod Finepharmu Polkowice w PGNiG Superlidze Kobiet. Beniaminek spadł do pierwszej ligi z wielkim hukiem, przegrywając wszystko co było można.

Beniaminek od początku sezonu borykał się z dużymi problemami, nie tylko w wymiarze czysto sportowym. Drużyna miała przystąpić do rozgrywek pod szyldem Finepharm Jelenia Góra, ale szybko okazało się, że kłopoty finansowe zmusiły klub do przeniesienia się do Polkowic.

Pod taką właśnie nazwą, ale jeszcze w jeleniogórskiej hali, szczypiornistki ze stolicy Karkonoszy, wystąpiły w meczu pierwszej kolejki przeciwko SPR-owi Lublin. Trener Mirosław Uram miał nie lada orzech do zgryzienia, bo od początku brakowało mu zawodniczek, a okrojony, niedoświadczony skład, nie mógł stawić czoła pozostałym zespołom Superligi.

Władze klubu nie postarały się też, aby realnie wzmocnić drużynę. Do Finepharmu trafiły wprawdzie bramkarka Aleksandra Baranowska (siostra Anny Baranowskiej), czeska obrotowa Iveta Matouskova oraz skrzydłowa Justyna Słowik, ale to zdecydowanie za mało.

Finepharm Polkowice przystępował do rozgrywek pełen obaw, ale i nadziei, że uda się utrzymać w elicie
Finepharm Polkowice przystępował do rozgrywek pełen obaw, ale i nadziei, że uda się utrzymać w elicie

Faza zasadnicza

Po pierwszych dotkliwych porażkach z faworytami do mistrzostwa Polski, nikt jeszcze nie przewidywał, że polkowiczanki szybko staną się "dziewczętami do bicia", z którymi mecze będą dla wielu zespołów łatwiejsze, niż treningi. Kiedy jednak w 3. kolejce Finepharm doznał kolejnej sromotnej klęski w pojedynku z drugim z beniaminków - Pogonią Baltica Szczecin, stało się jasne, że zespół ten prawdopodobnie długo miejsca w elicie nie zagrzeje.
 
W kolejnych meczach było już tylko gorzej. Przegrane różnicą powyżej dziesięciu bramek stały się normą. Polkowiczanki powalczyły jeszcze w Kielcach w meczu z KSS-em, ale trener gospodyń, Zdzisław Wąs, miał potem sporo pretensji do rywalek za zbyt brutalną grę. - Trudno gra się z przeciwnikiem, który przyjeżdża tylko po to, aby przegrać jak najmniejszą ilością bramek. Dla mnie to co grały zawodniczki z Polkowic, to jest anty piłka ręczna. Rywalki były bardzo brutalne, a sędziny zbyt im pobłażały. Powinno być kilka czerwonych kartek, nie dwie, ale przynajmniej cztery, pięć - mówił opiekun KSS-u.
 
Jeszcze w listopadzie doszło do zmiany na ławce trenerskiej Finepharmu, na której Mirosława Urama zastąpił doświadczony Adam Fedorowicz. Miał on za zadanie najpierw zmienić oblicze drużyny, a następnie utrzymać ją w najwyższej klasie rozgrywek. Jednak do końca pierwszej rundy niewiele się zmieniło i zespół po jedenastu kolejkach był czerwoną latarnią rozgrywek.

Runda rewanżowa była tylko dalszym pasmem nieszczęść. Do zespołu dołączyły wprawdzie dwie zawodniczki z pierwszoligowego MKS Olimpia/Beskid Nowy Sącz - Justyna Weselak i Agnieszka Jędrusik, ale nic to nie dało. Czara goryczy została przelana ostatecznie w meczu 21. kolejki z AZS-em AWF Wrocław, który Finepharm oddał walkowerem. - Całą sytuacją jestem zaskoczony i rozczarowany. Doszło do kompromitacji. Pozostaje mi tylko przeprosić drużynę gości wraz z kolegami trenerami, jak również przybyłych na mecz sędziów, delegata i kibiców oraz ZPRP - napisał w oświadczeniu prezes klubu, Czesław Dziatkiewicz.

... rzeczywistość okazała się dla beniaminka bardzo brutalna. Faza zasadnicza w wykonaniu polkowiczanek była katastrofą
... rzeczywistość okazała się dla beniaminka bardzo brutalna. Faza zasadnicza w wykonaniu polkowiczanek była katastrofą

Play-out

Do fazy play-out beniaminek przystępował nie mając już szans na utrzymanie. Niewielkie były też szanse, że widniejące od początku rozgrywek na koncie Finepharmu zero punktów, zamieni się na chociażby jedno honorowe oczko. Polkowiczanki przegrały wszystkie mecze do końca i tym samym pożegnały się z Superligą.

Puchar Polski:

Również na tym polu beniaminek niczego nie wskórał. Jego przygoda z krajowym pucharem skończyła się po jednym przegranym spotkaniu w 1/8 finału z Piotrcovią Piotrków Tryb. Trzeba jednak przyznać, że był to jeden z nielicznych meczów w wykonaniu Finepharmu, który wzbudził emocje. Przez pierwszy kwadrans pachniało nawet sensacją, bo zespół Mirosława Urama prowadził w hali "Relax" już 7:3. Doświadczenie piotrkowianek wzięło jednak ostatecznie górę.

Kluczowa postać: Brak

Niestety o przygodzie Finepharmu Polkowice w Superlidze nie da się powiedzieć zbyt wielu ciepłych słów. Chyba plus należy się polkowiczankom wyłącznie za to, że dotrwały do końca rozgrywek, mimo tylu upokorzeń na parkiecie.

Kto zawiódł: Władze klubu, sponsorzy

Wydaje się, że największym grzechem władz Finepharmu był brak realnych wzmocnień przed rozpoczęciem rozgrywek. Bez kilku doświadczonych piłkarek, które stanowiłyby trzon drużyny, nie ma co marzyć o utrzymaniu. Nagana jest w tym wypadku szczególnie uzasadniona, bo przecież zaledwie rok wcześniej podobne błędy popełnił inny beniaminek - Latocha Sambor Tczew. Na usprawiedliwienie pozostaje brak środków, który uniemożliwił odpowiednie transfery. Jednak o to również powinny zadbać władze klubu.

W fazie play-out pogodzony ze spadkiem Finepharm grał równie źle jak na początku sezonu
W fazie play-out pogodzony ze spadkiem Finepharm grał równie źle jak na początku sezonu

Statystyki

Klub: Finepharm Polkowice
Lokata: 12
Bilans: 29 meczów - 0 zwycięstw, 0 remisów, 29 porażek
Bramki: 574:1062

Najwyższe zwycięstwo:
Brak

Najwyższa porażka:
Finepharm Polkowice - KGHM Metraco Zagłębie Lubin - 34 bramek

Tak grał Finepharm Polkowice w sezonie 2011/2012:

Faza zasadnicza

1. kolejka: Finepharm Polkowice - SPR Lublin 27:48
2. kolejka: KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Finepharm Polkowice 44:13
3. kolejka: Finepharm Polkowice - SPR Pogoń Baltica Szczecin 22:36
4. kolejka: AZS Politechnika Koszalińska - Finepharm Polkowice 36:16
5. kolejka: Finepharm Polkowice - KPR Ruch Chorzów 21:31
6. kolejka: EKS Start Elbląg - Finepharm Polkowice 38:24
7. kolejka: Finepharm Polkowice - KPR Jelenia Góra 20:29
8. kolejka: KSS Kielce - Finepharm Polkowice 35:29
9. kolejka: Finepharm Polkowice - Piotrcovia Piotrków Tryb. 21:31
10. kolejka: AZS AWF Gardinia Wrocław - Finepharm Polkowice 44:26
11. kolejka: Finepharm Polkowice - Vistal Łączpol Gdynia 21:34
12. kolejka: SPR Lublin - Finepharm Polkowice 43:13
13. kolejka: Finepharm Polkowice - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 13:47
14. kolejka: SPR Pogoń Baltica Szczecin - Finepharm Polkowice 27:17
15. kolejka: Finepharm Polkowice - AZS Politechnika Koszalińska 22:39
16. kolejka: KPR Ruch Chorzów - Finepharm Polkowice 26:21
17. kolejka: Finepharm Polkowice - KPR Ruch Chorzów 20:36
18. kolejka: KPR Jelenia Góra - Finepharm Polkowice 37:23
19. kolejka: Finepharm Polkowice - KSS Kielce 24:42
20. kolejka: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Finepharm Polkowice 40:25
21. kolejka: Finepharm Polkowice - AZS AWF Gardinia Wrocław 0:10
22. kolejka: Vistal Łączpol Gdynia - Finepharm Polkowice 35:11

Play-out

23. kolejka: Finepharm Polkowice - SPR Pogoń Baltica Szczecin 20:34
24. kolejka: AZS AWF Gardinia Wrocław - Finepharm Polkowice 40:21
25. kolejka: Finepharm Polkowice - EKS Start Elbląg 16:34
26. kolejka: SPR Pogoń Baltica Szczecin - Finepharm Polkowice 34:21
27. kolejka: Finepharm Polkowice - AZS AWF Gardinia Wrocław 21:41
28. kolejka: EKS Start Elbląg - Finepharm Polkowice 34:22

Puchar Polski:

1/8 finału: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Finepharm Polkowice 21:15

Statystyki zawodniczek

ZawodniczkaMeczeBramkiŚrednia
Skoczyńska Katarzyna 26 97 3,73
Konarzewska Krystyna 20 71 3,55
Pawliszak Agata 19 60 3,16
Weselak Justyna 14 60 4,29
Matouskova Iveta 11 43 3,91
Ślusarczyk Kinga 8 35 4,38
Kasprzak Karolina 10 34 3,40
Jędrusik Agnieszka 13 33 2,54
Hofmańska Magdalena 18 20 1,11
Stochaj Marzena 8 19 2,38
Kalinowska Daria 13 15 1,15
Pesel Zuzanna 9 14 1,56
Wasiuczonek Angelika 12 11 0,92
Pilarova Lenka 4 10 2,50
Dziatkiewicz Ewa 9 6 0,67
Słowik Justyna 11 6 0,54
Dziatkiewicz Marta 11 4 0,36
Zamara Małgorzata 3 2 0,67
Baranowska Aleksandra 20 1 0,05
Demiańczuk Katarzyna 21 0 -
Górecka Paulina 5 0 -
ZawodniczkaMeczeKary (min.)Średnia
Matouskova Iveta 11 40 3,64
Pawliszak Agata 19 40 2,11
Skoczyńska Katarzyna 26 24 0,92
Konarzewska Krystyna 20 18 0,90
Pesel Zuzanna 9 16 1,78
Kalinowska Daria 13 14 1,08
Kasprzak Karolina 10 12 1,20
Hofmańska Magdalena 18 10 0,56
Ślusarczyk Kinga 8 10 1,25
Jędrusik Agnieszka 13 8 0,62
Weselak Justyna 14 8 0,57
Pilarova Lenka 4 6 1,50
Wasiuczonek Angelika 12 6 0,50
Dziatkiewicz Ewa 9 4 0,44
Słowik Justyna 11 4 0,36
Stochaj Marzena 8 4 0,50
Zamara Małgorzata 3 2 0,67
Baranowska Aleksandra 20 0 -
Demiańczuk Katarzyna 21 0 -
Dziatkiewicz Marta 11 0 -
Górecka Paulina 5 0 -
Źródło artykułu: