2 
W pierwszym meczu, który rozegrany został 19 maja w łódzkiej hali, górą był zespół Polskiego Cukru Pomezanii, który wygrał 26:19. Wobec tego faworyt przed rewanżem mógł być tylko jeden - drużyna z Malborka.
Pierwsze minuty spotkania przyniosły gościom względny optymizm. Po bramce Michała Kulisza z rzutu karnego prowadzili bowiem 3:1. Później jednak przyszła znakomita, rzadko spotykana na tym poziomie seria szczypiornistów z Malborka. W ciągu szesnastu minut zdobyli trzynaście bramek, tracąc zaledwie dwie! Przewaga gospodarzy, ku uciesze ich kibiców była bardzo wyraźna. W grze drużyny prowadzonej od niedawna przez byłego szkoleniowca Vetrexu Sokoła Kościerzyna, Igora Stankiewicza wdało się jednak sporo nonszalancji. Nie tylko tracili piłki, ale również faulowali tak często, że łodzianie pod koniec pierwszej połowy grali przeciwko zaledwie trzem zawodnikom gospodarzy.
W konsekwencji od 25. do 32. minuty, Szczypiorniści aspirującego do awansu klubu z centralnej Polski zdobyli sześć bramek. Po trafieniu Macieja Kucharskiego, na tablicy wyników widniał już rezultat 14:10. Mimo nadal bardzo słabej sytuacji, zawodnicy CHKS Łódź nie przestawali atakować. Ostatecznie od 21. Do 40. minuty spotkania gospodarze zdobyli zaledwie trzy bramki (w tym dwie najskuteczniejszy w meczu Mariusz Babicki) i goście już w 39. minucie, po trafieniu Kamila Witkowskiego wyszli na prowadzenie 17:16! Skoro przez 18 minut nadrobili dziesięć bramek, to czemu mieliby nie pójść krok dalej i odrobić jeszcze stratę z pierwszego spotkania?
Gospodarze opanowali jednak nerwy i ponownie wyszli na prowadzenie. Do końca spotkania obie drużyny starały się "kąsać" rywali, jednak nikomu nie udało już się wyjść na wysokie prowadzenie po serii bramek z rzędu. Ostatecznie Polski Cukier Pomezania Malbork zwyciężył z AZS-em UŁ PŁ ChKS Łódź 28:26 i to drużyna województwa pomorskiego będzie grała na zapleczu PGNiG Superligi.
Polski Cukier Pomezania Malbork - AZS UŁ PŁ ChKS Łódź 28:26 (14:8)
Polski Cukier Pomezania: R.Kądziela, P.Kądziela - Babicki 7, Hanis 4 (2 min), Romanowski 4 (2 min), Walasek 4, Jaszczyński 3, Kościelny 3 (2 min), Czarnecki 2, Cielątkowski 1 (2 min) oraz Urbanowicz (6 min - cz.k.), Popowicz (2 min), Goszczycki
AZS UŁ-PŁ ChKS: Grabowski - Kuśmierczyk 6 (2 min), Pieczyński 4 (2 min), Kucharski 4, Fałdrowicz 3 (2 min) Walczak 2, Kulisz 4 (2 min), Trojanowski 1, Morąg 1 (6 min - cz.k.), Witkowski 1 oraz Gajewski, Gościłowicz, Kaczmarek.
Przebieg meczu:
I połowa: 0:1, 1:1, 1:2, 1:3, 2:3, 3:3, 4:3, 5:3, 6:3, 7:3, 8:3, 8:4, 9:4, 10:4, 11:4, 12:5, 12:5, 13:5, 14:5, 14:6, 14:7, 14:8.
II połowa: 14:9, 14:10, 15:10, 15:11, 15:12, 15:13, 16:13, 16:14, 16:15, 16:16, 16:17, 17:17, 17:18, 18:18, 19:18, 20:18, 20:19, 21:19, 21:20, 22:20, 22:21, 22:22, 23:22, 23:23, 24:23, 24:24, 25:24, 25:25, 26:25, 27:25, 28:25, 28:26.
Kary: Polski Cukier Pomezania - 16 min, AZS UŁ PŁ ChKS - 14 min (w tym czerwona kartka dla Tomasza Morąga)
Rzuty karne: Polski Cukier Pomezania - 3/3, AZS UŁ PŁ ChKS - 6/8.
Widzów: 290.
