Egzotyczny rywal Gwardii Opole

W czwartek 24 listopada w Opolu fanów piłki ręcznej czeka mecz miejscowej Gwardii z narodową reprezentacją Bahrajnu. Kraj ten nie jest światową potęgą w piłce ręcznej, miejscowa liga składa się tylko z sześciu zespołów, a wszyscy reprezentanci grają w ojczyźnie.

Na arenie międzynarodowej młody skład robi powolne lecz widoczne postępy. Dotychczas Azjaci regularnie grali w Igrzyskach Azjatyckich i Mistrzostwach Azji, ale nie mogli poszczycić się zdobyciem medali - najlepszy wynik to czwarte miejsce na mistrzostwach kontynentu w 1983 i 2004 roku. Tym większym zaskoczeniem był kapitalny występ w Mistrzostwach Azji w 2010 roku, gdzie Bahrajn zdobył srebrny medal, świetnie grając w półfinale, gdzie rzut przez całe boisko Saeeda Jawhera zapewnił jednobramkowe zwycięstwo nad Arabią Saudyjską. Pozycja "na pudle" dała przepustkę na mistrzostwa świata, które rok później odbyły się w Szwecji.

Na mundialu nowicjusze zagrali przyzwoicie. Przegrali trzy mecze ze światowymi potentatami (Francja, Niemcy, Hiszpania), ale odnieśli też historyczne pierwsze zwycięstwo wygrywając 27:26 z Egiptem. Zespół Pero Milosevica zajął ostatnie miejsce w grupie, tylko przez gorszy stosunek bramek. Całe mistrzostwa Bahrajn skończył na 23. miejscu.

Reprezentacja Bahrajnu lubi przyjeżdżać do Polski, w tamtym roku była na zgrupowaniu w Olsztynie, gdzie dwa razy przegrała z Warmią Olsztyn oraz zwyciężyła Wójcik Meble Techtrans Elbląg i Pomezanię Malbork. W tym roku zmierzy się z zespołem ze stolicy polskiej piosenki. Niestety w Polsce zabraknie uczestników mistrzostw globu, braci Mohammeda i Alego Mirza, którzy zostali skazani na 15 lat więzienia za udział w antyrządowych manifestacjach.

Mecz towarzyski z dość egzotycznym rywalem powinien być ciekawym doświadczeniem dla opolan, którzy bardzo dobrze sobie radzą w obecnym sezonie ligowym. Mecz odbędzie się o godzinie 18.00 w hali przy ul. Kowalskiej, bilety wstępu są w cenie 5 zł.

Komentarze (0)