Klub w tarapatach, ratunkiem polscy szczypiorniści?

Zespół DHC Rheinland od nowego sezonu będzie występował na zapleczu niemieckiej ekstrklasy. Od pewnego czasu drużyna zmagała się z poważnymi problemami finansowymi. W tej sytuacji działacze zdecydowali się ogłosić bankructwo klubu. Procedura upadłości została już zakończona.

Dzięki temu ekipa DHC Rheinland otrzymała licencję, dającą prawo występów w 2. Bundeslidze. Jednak szefowie niebiesko-białych muszą od nowa budować zespół. Wiele wskazuje na to, że w ekipie DHC pozostanie Polak Maciej Dmytruszyński oraz posiadający obywatelstwo naszego kraju reprezentant Holandii, Bartosz Konitz.

Za niecałe trzy miesiące rozpocznie się kolejny sezon ligowy. Do tego czasu działacze klubu z Dormagen muszą znaleźć przynajmniej sześciu nowych piłkarzy ręcznych. Lokalna prasa spekuluje, że szeregi DHC Rheinland mógłby wzmocnić Adam Weiner. Polskiemu szczypiorniście z końcem czerwca wygasa umowa z Frisch Auf Göppingen i nie zanosi się na to, że miałaby ona zostać przedłużona. Jednak były bramkarz Wybrzeża Gdańsk może okazać się zbyt drogi dla niebiesko-białych.

Ponadto media u naszych zachodnich sąsiadów sugerują, iż do drużyny mógłby również trafić Michał Jerzy Panfil, który przez ostatni rok bronił barw Dessau-Roßlauer HV 06. Były zawodnik Juranda Ciechanów nie ma za sobą udanego sezonu, więc w lecie czeka go raczej szukanie nowego pracodawcy.

Komentarze (0)