W tym artykule dowiesz się o:
Puchar EHF
W rozgrywkach Pucharu EHF łatwej przeprawy nie miały niemieckie kluby. Zespół TBV Lemgo musiał się mocno namęczyć, by wyeliminować turecki Besiktas JK. W pierwszym pojedynku tych drużyn wygranym przez TBV różnicą dwóch trafień skutecznością błysnął reprezentant Niemiec - Christoph Theuerkauf (11 bramek). W rozegranym w Turcji rewanżu Lemgo zanotowało remis i wywalczyło awans. Zespół TV Grosswallstadt również nie bez kłopotów przebrnął przez 1/8 finału. Niemiecka drużyna w pierwszym spotkaniu zremisowała w Danii z Bjerringbro-Silkeborg. W rewanżu zwycięstwo i awans Niemcom zapewnił Stefan Kneer, autor 11 bramek. Zespół Frisch Auf Göppingen z Adamem Weinerem w składzie wyeliminował macedoński HC Metalurg.
W kolejnej rundzie rozgrywek zobaczymy również pozostałych pretendentów do sięgnięcia po prestiżowy puchar. Przedstawicielami Hiszpanii w ćwierćfinale będą Reale Ademar oraz Naturhouse La Roja. Pokrzyżować szyki rywalom z dwóch najmocniejszych lig będą starały się słoweński Gorenje Velenje, francuski Saint Raphael Var Handball oraz duński Nordsjaelland Handbold.
Puchar EHF - 1/8 finału
FC Porto/Vitalis - Reale Ademar 26:25 / 27:33
Nordsjaelland Handbold - GC Amicitia Zürich 33:26 / 27:23
Saint Raphael Var Handball - SKIF-Krasnodar 38:29 / 32:22
Frisch Auf Göppingen - HC Metalurg 27:21 / 21:20
RK Gorenje Velenje - A1 Bregenz 32:15 / 29:26
Bjerringbro-Silkeborg - TV Grosswallstadt 22:22 / 27:29
TBV Lemgo - Besiktas JK 27:25 / 28:28
Naturhouse La Rioja - Tatabanya Carbonex KC 39:26/ 25:30
Puchar Zdobywców Pucharów
W rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów również obyło się bez niespodzianek. Do ćwierćfinału pewnie awansował główny kandydat do sięgnięcia po trofeum - VfL Gummersbach. Niemiecki zespół dwukrotnie rozbił portugalski Xico Andebol. VfL do awansu poprowadził Adrian Pfahl, który w dwumeczu zdobył łącznie 16 bramek.
W kolejnej fazie rozgrywek rywalizować będzie również były klub Mariusza Jurkiewicza - Amaya Sport San Antonio. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego w dwumeczu pokonał HC Izvidac, choć na gorącym terenie w Bośni minimalnie lepsi okazali się rywale. Dla Hiszpanów w dwóch pojedynkach 14 bramek zdobył Garcia Aguirrezabalaga.
Awans do ćwierćfinału wywalczyła także dobrze znana polskim sympatykom szczypiorniaka - UCM Sport RESITA. Rumuni, którzy w poprzedniej rundzie wyeliminowali Orlen Wisłę Płock, bez trudu rozprawili się z ukraińskim zespołem "Budyvelnik".
Puchar Zdobywców Pucharów - 1/8 finału
Xico Andebol - VfL Gummersbach 20:39 / 27:39
Amaya Sport San Antonio - HC Izvidac 36:29 / 27:28
Tremblay en France - Balatonfüredi KSE 29:27 / 20:20
"Budyvelnik" - UCM Sport RESITA 16:33 / 31:27
Elverum Handball Herrer - "Kaustik" 30:30 / 30:28
Kolubara - RK Maribor Branik 26:40 / 27:32
Moser Medical UHK Krems - HK Drott HALMSTAD 31:29 / 29:35
HC Vardar PRO-Skopje - FIF Copenhagen 33:20 / 27:23
Challenge Cup
Na międzynarodowej arenie honoru Polski wciąż bronią Azoty Puławy. W 1/8 finału Challenge Cup podopieczni Bogdana Kowalczyka wyeliminowali norweski Stord Handball. Polski zespół, szczególnie w Norwegii, zaprezentował dobry handball i pokazał, iż może zajść w tych rozgrywkach bardzo daleko. Wiele zależeć będzie od tego na kogo w ćwierćfinale trafią puławianie.
W kolejnej fazie wystąpi m.in. słoweński Cimos Koper, w składzie którego nie brakuje reprezentantów kraju oraz doświadczonych zagranicznych zawodników. Efektownie przez 1/8 finału przebrnął rumuński zespół Stiinta Municipal Dedeman. W ćwierćfinale nie zobaczymy natomiast luksemburskiego HBC Bascharage. Zespół Daniela Grobelnego i Daniela Urbanowicza został rozbity w dwumeczu przez serbski Partizan Dunav Osiguranje.
Challenge Cup - 1/8 finału
OIF Arendal - RD Slovan 21:19 / 23:23
HC Rudar - Stiinta Municipal Dedeman 22:31 / 15:40
Eskilstuna Guif - RK Cimos Koper 32:33 / 24:32
Sporting CP - A.E.K. 27:23 / 27:32
HC "Motor-ZNTU-ZAS" - S.L. Benfica 28:33 / 23:30
Partizan Dunav Osiguranje - HBC Bascharage 36:23 / 38:24
TSV St. Otmar SG - Radnicki Kragujevac 24:27 / 28:30
Stord Handball - KS Azoty Puławy 23:29 / 24:25
na Instagramie 
na Facebooku 
