Dość intensywnie blisko dwumiesięczny okres przerwy w rozgrywkach wykorzystali szczypiorniści Stali Mielec. Chociaż tradycyjnie podopieczni Ryszarda Skutnika nie wyjechali na żaden obóz, to uczestniczyli m.in. w w międzynarodowym turnieju o Puchar Marszałka Województwa Opolskiego (II miejsce) oraz rozegrali szereg spotkań kontrolno - towarzyskich. - Wyniki tych potyczek nie są szczególnie istotne. Chociaż oprócz meczów z Kielcami wszystkie pozostałe wygraliśmy, to najważniejsze, że obyło się bez kontuzji - mówił szkoleniowiec mielczan. - Na chwilę obecną zbieramy siły, żeby w najbliższą sobotę udanie zainaugurować drugą część sezonu - dodał.
To właśnie spotkanie w ramach 16. kolejki będzie niemal kluczowe dla późniejszego układu sił przed play-off. - Wynik tego meczu zadecyduje, gdzie będziemy grać dalej, czy u góry, czy u dołu tabeli. Gospodarze będę mieć na gardle przysłowiowy nóż, bo ewentualna porażka może skazać ich na ciężką batalię o utrzymanie. Zapowiada się ciekawe widowisko - zakończył Ryszard Skutnik.
na Instagramie 
na Facebooku 
