Rozczarowanie, kompromitacja, niespodzianka to tylko kilka słów mogących opisać poczynania zawodników Politechniki. Akademicy ulegli przed własną publicznością grając bez koncepcji, pomysłu i odpowiedniej koncentracji. Za główną przyczynę porażki możemy uznać dużą ilość strat w ataku. Radomianie chcieli za szybko zdobywać bramki, co skrupulatnie wykorzystywali rywale przeprowadzając szybkie kontry. W ich grze brakowało motywacji i chęci na zwycięstwo. AZS miał grać wysoko w obronie i tak jak w poprzednich meczach wykorzystywać kontrataki. Tymczasem to drużyna z Przemyśla zaprezentowała taki styl gry co pozwoliło wywieźć z Radomia pierwsze punkty w tym sezonie.
Mecz miał dwóch bohaterów. W drużynie AZS-u kapitalną postawą popisał się Filip Jarosz, dzięki któremu na wyłonienie zwycięscy musieliśmy czekać do końcowego gwizdka. W drużynie gości na pochwałę zasługuje gra Pawła Stołowskiego, na którego rzuty gospodarze nie mogli znaleźć żadnego sposobu. AZS nie był nawet w stanie wykorzystać przewagi dwóch zawodników. Mało tego, potrafił w takiej sytuacji tracić bramkę. Kilka minut przed końcem Politechnika przegrywała 26:27 jednak mimo to nie potrafiła wyrównać wyniku meczu. Podobna sytuacja miała miejsce przy stanie 30:31. Jednak i w tej sytuacji radomianie nie potrafili doprowadzić do wyrównania.
Wymieniając przyczyny porażki należy wspomnieć również o absencji Grzegorza Mroczka z powodu czerwonej kartki w meczu z BKS Bochnia. Jednak zastępujący go na środku rozegrania Jakub Lipczyński zaprezentował się bardzo dobrze udowadniając, że mimo młodego wieku posiada spore możliwości.
Wyjaśniona została także sprawa stanowiska trenera. Mimo wcześniejszych informacji jakoby tymczasowym opiekunem Politechniki miał zostać Roman Trzmiel poinformowano, że do powrotu trenera Karola Drabika zespół będzie prowadzony przez Krzysztofa Jaworskiego i Bartłomieja Dąbrowskiego.
AZS Politechnika Radomska - Czuwaj Przemyśl 30:31 (13:16)
AZS: Jarosz - Kalita 10, Cupryś 4, Świeca 4, Lipczyński 4, Jeżyna 4, Misiewicz 2, Przykuta 2, Zdziech, Guzik.
Czuwaj: Szczepaniec, Sar - Stołowski 12, Kroczek 5, Kostka 3, Olifierchuk 3, Kotowicz 3, Kalinowski 2, Żak 1, Błażkowski 1, Hataś 1, Goral, Complak.
na Instagramie 
na Facebooku 
