Lider nie ma łatwego życia - podsumowanie drugiej kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Paweł Prochowski 13.09.2010, 11:35

Liga się rozkręca. Zespoły, które były skazywane na wysoką porażkę pokazały "lwi pazur". I choć w większości przegrały swoje spotkania, to napędziły wielkiego stracha faworyzowanym rywalkom. Mowa tu głównie o AZS AWF Wrocław, Starcie Elbląg i KSS Kielce. Należy dodać, że kielczanki niespodziewanie pokonały Zgodę Ruda Śląska 25:23. Kolejną wygraną, choć już nie dwudziestobramkową, odniosło Zagłębie Lubin.

W tym artykule dowiesz się o:

ORLEN Superliga Kobiet

Lider tabeli nie ma łatwego życia. W większości spotkań stawia się go w roli faworyta, każdy czyha na jego pozycję i musi wygrywać niemal w każdym meczu. Vistal Łączpol Gdynia był właśnie takim niekwestionowanym faworytem starcia z AZS AWF Sport Concept Wrocław, choć na parkiecie tego widać nie było. Akademiczki prowadziły grę i momentami wygrywały nawet różnicą sześciu goli! W samej końcówce brązowe medalistki wróciły do gry i z zimną krwią wypunktowały młody zespół z Wrocławia.

Na wysokie zwycięstwo skazywana też była drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego. I podobnie jak w przypadku Vistalu, piotrkowianki odniosły końcowy sukces, i mają na koncie dwa zwycięstwa, ale wygrana w Jeleniej Górze nie przyszła łatwo. W końcowym rozrachunku, to Piotrcovia była lepsza o trzy gole i wywiozła z Dolnego Śląska dwa punkty. Jeleniogórzanki natomiast pokazały, że po zeszłotygodniowym laniu w Gdyni doszły już do siebie i jeszcze mogą namieszać w lidze.

Fani Sambora Tczew będą jeszcze musieli poczekać na premierowe zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tczewianki tym razem okazały się gorsze od Ruchu Chorzów. Mecz beniaminka wyglądał dość podobnie jak zeszłotygodniowe starcie. Sambor nie był dużo gorszy, minimalnie odstawał, by w końcówce opaść z sił i już wyraźnie przegrać. Gdyby spotkania trwały 45 minut, to nowicjuszki w Superlidze mogłyby sporo namieszać.

Za tydzień w hicie kolejki zmierzą się ze sobą SPR Lublin i Zagłębie Lubin. W tej kolejce oba zespoły odniosły ważne, choć niezbyt wysokie zwycięstwa. Politechnika Koszalińska po porażce właśnie z mistrzyniami Polski przed tygodniem, teraz podejmowała wicemistrzynie. I kolejny raz zagrała naprawdę nieźle, ale nie starczyło to na lepszego rywala. Tym razem Akademiczki przegrały z Zagłębiem Lubin 26:32. Natomiast SPR Lublin pokonał Start Elbląg 35:30.

Sporą niespodziankę sprawił KSS Kielce. Mało kto przypuszczał, że kielczanki będą mogły pokonać wyżej notowaną Zgodę Ruda Śląska. Tak się właśnie stało i dzięki dwóm punktom zespół KSS wskoczył na siódme miejsce w tabeli. Wynik ten będzie jeszcze mógł poprawić, bo za tydzień do Kielc przyjeżdża Latocha Sambor Tczew.

Wyniki drugiej kolejki PGNiG Superligi Kobiet:

KPR Jelenia Góra - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 29:32 (16:18)

Ruch Chorzów - Latocha Sambor Tczew 26:18 (12:10)

KSS Kielce - Zgoda Ruda Śląska 25:23 (12:11)

AZS Politechnika Koszalińska - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 26:32 (10:16)

SPR Lublin - Start Elbląg 35:30 (17:16)

AZS AWF Sport Concept Wrocław - Vistal Łączpol Gdynia 22:26 (13:8)

Tabela PGNiG Superliga Kobiet

P	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Vistal Łączpol Gdynia	2	2	0	0	67:43	4
2	Zagłębie Lubin	2	2	0	0	67:46	4
3	SPR Lublin	2	2	0	0	68:60	4
4	MKS Piotrcovia	2	2	0	0	58:51	4
5	Ruch Chorzów	2	1	1	0	53:45	3
6	AZS AWF Wrocław	2	1	0	1	49:45	2
7	KSS Kielce	2	1	0	1	45:58	2
8	Zgoda Ruda Śląska	2	0	1	1	50:52	1
9	Politechnika Koszalin	2	0	0	2	56:65	0
10	Start Elbląg	2	0	0	2	52:61	0
11	Sambor Tczew	2	0	0	2	37:53	0
12	KPR Jelenia Góra	2	0	0	2	50:73	0