Do końca o awans i utrzymanie - podsumowanie II ligi mężczyzn

Po dwutygodniowej przerwie na parkiet powrócili piłkarze ręczni z II ligi. Na drugoligowych parkietach bardzo ciekawie było m.in. w Lesznie, gdzie Arot zrewanżował się za porażkę w pierwszej rundzie Żagwi oraz w Bydgoszczy, gdzie po arcyciekawym spotkaniu AZS UKW pokonał Pomezanię Malbork.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa I

W końcu pewne zwycięstwo Olimpu Grodków. Cały zespół Olimpu zagrał niezłe spotkanie zarówno w ataku jak i w defensywie. Umiejętne krycie kołowego, kilka fauli ofensywnych gości, po których Grodkowianie rozegrali atak szybki i w końcu zgranie w ataku pozycyjnym zaowocowało coraz to większa przewagą bramkową na korzyść Olimpu. Należy pochwalić wszystkich od świetnie spisującego się bramkarza po skrzydłowych skończywszy.

ŚKPR Świdnica pokonał we własnej hali Orlika Brzeg i nadal walczy z Arotem Leszno o baraże. Szkoleniowiec świdnickiej drużyny Jacek Spiechowicz potraktował to spotkanie wybitnie treningowo. Grała cała czternastka, a wszyscy gracze z pola wpisali się na listę strzelców, w tym debiutujący w zespole seniorów Krzysztof Węcek. Szczypiorniści ze Świdnicy podeszli do pojedynku z Orlikiem chyba zanadto rozluźnieni. To zaowocowało dość wyrównaną grą. Aż do 25 minuty goście utrzymywali wynik w okolicy remisu. Dopiero w końcówce pierwszej części świdniczanie uzyskali pięć bramek przewagi, a na początku drugiej odsłony odskoczyli na dziesięć trafień (24:14 w 35. minucie). Potem gra znów się wyrównała, a ambitnie grający rywale w pewnym momencie zmniejszyli straty do pięciu bramek. Ostatecznie ŚKPR wygrał jednak pewnie 35:28.

Już w najbliższą środę świdniczanie zmierzą się na własnym parkiecie ze Szczypiornem Kalisz. Prawdziwym pogromem zakończyły się kolejne derby Wielkopolski drugoligowych piłkarzy ręcznych. PWSZ Szczypiorno Kalisz pokonał na własnym parkiecie walczącą o utrzymanie Tęczę Kościan aż 37:13. PWSZ nie w odniesieniu tak wysokiej wygranej nie przeszkodził nawet fakt, że do spotkania przystąpił w osłabionym zestawieniu. Kontuzje wyeliminowały Pawła Dutkiewicza i Krystiana Kaczmarka, a w ostatniej chwili ze składu wypadł jeszcze Arkadiusz Galewski. Mimo to, gospodarze już w pierwszych jedenastu minutach praktycznie rozstrzygnęli losy spotkania. Prowadzili bowiem 10:0. Przewagę jedenastu trafień utrzymali do przerwy. Po zmianie stron nie odpuścili i dalej konsekwentnie punktowali zupełnie rozbity zespół z Kościana.

Piłkarze ręczni Arotu Astromal Leszno zrewanżowali się Żagwi Dzierżoniów za porażkę z pierwszej rundy. To właśnie Żagiew na początku grudnia przerwała znakomitą passę leszczynian w pierwszej rundzie. Po dziesięciu kolejnych zwycięstwach, wielkopolanie przegrali wówczas w Dzierżoniowie 27:28. W niedzielny wieczór z nawiązką jednak odrobili straty. Już do przerwy gospodarze prowadzili siedmioma bramkami. Po przerwie leszczynianie prowadzili już nawet dziesięcioma trafieniami i wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty. Wtedy jednak na kolejną karę zejść musiał Hubert Szkudelski. Żagiew odrobiła aż sześć bramek, a mogła jeszcze więcej, gdyby wykorzystała rzut karny. Drużynę z Dzierżoniowa dobił skutecznymi interwencjami bramkarz Arotu - Edward Madaliński, który jeszcze niedawno bronił w zespole Żagwi. Tak więc 2 punkty dla Leszna, które walczy z ŚKPR Świdnica o miejsce w barażach.

Swoisty rekord pobili szczypiorniści Wolsztyniaka i OSiR Komprachcice - łącznie zdobyli 80 bramek w jednym meczu. Wielkopolanie zachowali status niepokonanego na boisku, zwyciężając na wyjeździe 43:37. Wygrana Wolsztyniaka nie była zagrożona, choć w 23. minucie goście prowadzili tylko 15:14. Końcówkę pierwszej odsłony wygrali jednak 8:2 i to był kluczowy fragment spotkania. W drugiej połowie OSiR tylko trzykrotnie był w stanie zmniejszać straty do czterech goli. Zespół Sparty Oborniki pokonał na własnym parkiecie Zagłębie II Lubin. Drużyna z Wielkopolski nie walczy już o nic w tym sezonie lecz pokazuję, że porażki im nie miłe. Podopieczni Michała Pietrzaka udowodnili to w sobotnim starciu z Zagłębiem, któremu nie dali szans na uzyskanie korzystnego rezultatu. Zespół z Obornik praktycznie przez całe spotkanie kontrolował wydarzenia na parkiecie, choć zdarzały mu się także przestoje. Między innymi w drugiej połowie goście na moment zmniejszyli prowadzenie oborniczan do zaledwie jednej bramki (22:21). Riposta Sparty była jednak błyskawiczna. Gospodarze znów uciekli na dystans czterech trafień i spokojnie "dowieźli" zwycięstwo do końca.

23. kolejka - 24/25.04.2010

Olimp Grodków - Pogoń Oleśnica 37:26 (18:12)

Arot Astromal Leszno - Żagiew Dzierżoniów 39:30

OSiR Komprachcice - Wolsztyniak 37:43 (16:23)

Sparta Oborniki Wlkp - Zagłębie II Lubin 34:28

Szczypiorno Kalisz - Tęcza Kościan 37:13 (17:5)

ŚKPR Świdnica - Orlik Brzeg 35:28 (18:13)

Krokus Bystrzyca Kłodzka - pauza

Tabela II Liga Mężczyzn gr. I

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Wolsztyniak Wolsztyn 22 21 0 1 743:549 42
2 Arot Astromal Leszno 23 18 1 4 757:603 37
3 ŚKPR Swidnica 22 18 0 4 748:630 36
4 Szczypiorno Kalisz 22 15 1 6 735:585 31
5 Sparta Oborniki Wlkp. 22 13 2 7 642:603 28
6 Żagiew Dzierżoniów 22 11 3 8 669:6659 25
7 OSiR Komprachcice 22 8 3 11 601:658 19
8 Olimp Grodków 22 9 1 12 627:672 19
9 Orlik Brzeg 22 5 1 16 562:647 11
10 Pogoń Oleśnica 23 4 3 16 595:716 11
11 Zagłębie II Lubin 22 4 2 16 704:840 10
12 Krokus Bystrzyca Kł. 22 4 2 16 535:615 10
13 Tęcza Kościan 22 4 1 17 561:703 9

Grupa II

Pogoń Handball Szczecin wygrała w zaległym meczu z Gwardią Koszalin. Tak wysokie zwycięstwo może mylić gdyż przez większość część spotkania gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem dla mającej pierwszoligowe aspiracje Pogoni Handball Szczecin. Szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin byli faworytem spotkania derbowego z Gwardią Koszalin. Nie zachwycili, ale zdobyli kolejne cenne punkty. Emocji nie zabrakło w pojedynku pomiędzy liderem AZS UKW Bydgoszcz, a mającym aspiracje barażowe Pomezanią Malbork. Mecz od pierwszego gwizdka był bardzo zacięty. Oba zespoły nie pozwoliły uciec rywalowi na większą ilość bramek. Pierwsza połowa zakończyła się raptem jednobramkową przewagą gospodarzy. W drugiej połowie obraz gry na szczęście dla kibiców się nie zmienił. Na parkiecie wciąż dominowała walka oraz zaangażowanie. Zawodnicy Pomezanii byli bardzo blisko wywalczenia jakiegokolwiek punktu w Bydgoszczy. Gospodarzom wystarczy już tylko jedno zwycięstwo by zapewnić sobie bezpośredni awans do I ligi. Dobrą passę mieli zawodnicy AZS UWM Olsztyn. Podopieczni Karola Adamowicza 10 kwietnia, jako jedyni rozegrali spotkanie i pokonali na wyjeździe AZS PG Gdańsk. Natomiast w minioną sobotę pokonali na własnym parkiecie Sambor Tczew. Tym samym zainkasowali dwa punkty, które w przypadku przegranej Gwardii Koszalin z Pomezanią Malbork w ostatniej ligowej kolejce, zapewnią olsztyńskim szczypiornistom piąte miejsce na koniec sezonu. Mecz był niezwykle zacięty, o czym świadczy fakt, iż na tablicy wyników aż czternaście razy widniał remis. Tak więc zespół z Olsztyna zdobył 4 cenne punkty. Blisko zwycięstwa byli zawodnicy Szczypiorniaka Olsztyn. W spotkaniu przeciwko Samborowi Tczew przez dłuższy okres czasu to oni dominowali na parkiecie. Pierwsza połowa bardzo dobra w ich wykonaniu zakończona 2 bramkową przewagą. Druga połowa to pogoń Sambora za Szczypiorniakiem. Bardzo dobra gra w obronie oraz konsekwentna w ataku pozwoliła im dogonić Olsztynian. Końcówkę lepiej już rozegrali gospodarze i po ciężkim meczu zdobyli 2 punkty.

20. kolejka - 24/25.04.2010

Gwardia Koszalin - Pogoń Handball Szczecin 22:32 (13:16)

AZS UKW Bydgoszcz - Pomezania Malbork 27:26 (14:13)

Sambor Tczew - Szczypiorniak Olsztyn 29:23 (13:15)

Sokół Gdańsk - MKS Grudziądz

AZS PG Gdańsk - AZS UWM Olsztyn 30:34 (14:15) mecz rozegrany 10 kwietnia

AZS UWM Olsztyn - Sambor Tczew 35:33 (16:15)

Tabela II Liga Mężczyzn gr. II

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 AZS UKW Bydgoszcz 16 15 1 0 550:383 31
2 Pogoń Handball Szczecin 17 14 0 2 564:400 30
3 Pomezania Malbork 16 13 0 3 570:456 26
4 Sokół Gdańsk 16 9 0 7 503:454 18
5 AZS UWM Olsztyn 17 9 0 8 521:574 18
6 Gwardia Koszalin 17 7 2 8 535:517 16
7 AZS PG Gdańsk 16 3 2 11 423:531 8
8 Sambor Tczew 17 2 3 12 485:563 7
9 Szczypiorniak Olsztyn 17 3 1 13 440:551 7
10 MKS Grudziądz 15 0 3 12 394:556 3

Grupa III

Włókniarz Konstantynów Łódzki niespodziewanie wygrał 30-29 z AZS Politechnika Warszawa przegrywając do przerwy 4 bramkami. Konstantynowianie czekali na dobre wieści z Lublina. Doczekali się raczej zaskakującej informacji o zwycięstwie AZS UMCS nad Anilana Łódź 33-24, a to oznacza, że Włókniarz Konstantynów Łódzki wywalczył drugie miejsce w II lidze i uzyskał prawo gry w barażach o I ligę. AZS UMCS Lublin pokonał na własnym parkiecie wyżej notowanego rywala z Łodzi. Mecz od pierwszego gwizdka toczył się po myśli gospodarzy. Dominowali oni nad rywalem we wszystkich elementach. W pierwszej połowie Łodzianie mieli cień szansy na lepszy wynik końcowy. Lubinianie w drugiej połowie wybili Łodzianom z głowy myśl o wywalczeniu punktu. Konsekwentnie powiększali swoją przewagę. Przewyższali oni w tym meczu rywala o głowę. Dzięki temu zwycięstwu zespół z Lublina zachował szanse na wywalczenie 4 pozycji w tabeli. Emocji nie zabrakło w pojedynku dwóch najsłabszych ekip w tej grupie. Pojedynek Delty Radom z Czarnymi Regimin był od początku bardzo zacięty. Gra toczyła się praktycznie bramka za bramkę. W końcówce pierwszej połowy lepiej zagrali goście z Regimina i to oni schodzili na przerwę z 2 bramkowym prowadzeniem. Druga połowa przebiegała tak jak pierwsza. Walka na parkiecie, dobre interwencje bramkarzy dostarczyły kibicom emocji do ostatniej minuty spotkania. Delcie udało odrobić się tylko 1 bramką i to goście mogli cieszyć się z wygranej i 2 punktów. W ostatnich kolejkach słabo spisywał się Pabiks Pabianice. Tym razem również nie zachwycił. W pojedynku z Trójką Ostrołęka ani przez minutę zawodnicy z Pabianic nie nawiązali wyrównanej walki. Gospodarze od początku objęli inicjatywę. Pabianiczanie nie potrafili wstrzelić się w bramkę gospodarzy. W pierwszej połowie razili nieskutecznością, co pokazała ich zdobycz do przerwy. Druga połowa to lepsza gra zawodników Pabiksu lecz 7 bramkowa różnica z pierwszej połowy nie została odrobiona i 2 punkty pozostały w Ostrołęce.

17. kolejka - 24/25.04.2010

Trójka Ostrołęka - Pabiks Pabianice 38:30 (18:11)

Delta Radom - Czarni Regimin 29:30 (15:17)

AZS UMCS Lublin - Anilana Łódź 33:24 (15:12)

Politechnika Warszawska - Włókniarz Konstantynów 29:30 (17:13)

Słoneczny Stok - pauzował

Tabela II Liga Mężczyzn gr. III

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Politechnika Warszawa 16 14 0 2 506:358 28
2 Włókniarz Konstantynów 16 12 1 3 519:452 25
3 Anilana Łódź 15 11 0 4 414:356 22
4 Słoneczny Stok 15 7 1 7 448:481 15
5 AZS UMCS Lublin 16 7 0 9 467:452 14
6 Pabis Pabianice 15 6 0 9 442:485 12
7 Trójka Ostrołęka 16 5 1 10 475:504 11
8 Czarni Regimin 16 4 1 11 453:542 9
9 Delta Radom 15 2 0 13 389:483 4

Grupa IV

W przedostatnim spotkaniu tego sezonu piłkarze ręczni SPR Grunwald Ruda Śląski nie pozostawili żadnych wątpliwości, kto w meczu z Orłem Przeworsk sięgnie po dwa punkty. Gospodarze prowadzili od początku spotkania powiększając stopniowo swoją przewagę. KS Czuwaj Przemyśl z łatwością pokonał ostatnią drużynę w tabeli KS KSZO Ostrowiec Św. W okolicach 40 minuty spotkania w zespole z Przemyśla zawodników zazwyczaj grających w I składzie zastąpili rezerwowi, którzy do końca kontrolowali przebieg spotkania. Drużyna Czuwaja pozostała nie pokonana na swoim parkiecie.

Zespół Vive II Kielce przegrał na wyjeździe z Kusym Kraków. Było to jedno z najsłabszych spotkań w wykonaniu podopiecznych Aleksandra Litowskiego. Od samego początku meczu nie funkcjonowała dobrze obrona przez co kielczanie tracili łatwe bramki. Jeszcze gorzej było w ataku, w którym zespół Vive miał wielkie problemy ze zdobyciem bramki. To spowodowało, że na przerwę zespół z Kielc schodził z sześciobramkową stratą. W drugiej połowie gra kieleckiej drużyny wyglądała nieco lepiej ale niestety nie była na tyle dobra żeby pokonać rywala z Krakowa. Ostatecznie nasi szczypiorniści ulegli zespołowi Kusego 33:29.

Bez problemu swoje spotkanie wygrała również Unia Tarnów. Zespół z Tarnowa nie liczy się już w walce o awans ale chce pokazać się z jak najlepszej strony. Gościli na własnym parkiecie Górnika Sosnowiec któremu pokazali bardzo dobry handball. Już w pierwszej połowie było wiadomo kto będzie zwycięzcą tego spotkania. Druga połowa to bardzo szybka gra obu zespołów która zaowocowała dużą ilością bramek. Spore emocje towarzyszyły w pierwszej połowie w spotkaniu pomiędzy Polonicą Kielce a Viretem Zawiercie która zakończyła się jednobramkową przewagą gości. Zawodnicy z Kielc dzielnie podejmowali walkę przeciwko wyżej notowanemu rywalowi. W szatni Zawiercian musiało dojść do ostrych rozmów ponieważ obraz ich gry radykalnie się zmienił. Postawili twardą obronę dzięki której zdobyli 2 punkty.

17. kolejka - 24/25.04.2010

Kusy Kraków - Vive II Kielce 33:29 (20:14)

Czuwaj Przemyśl - KSZO Ostrowiec Św. 40:21 (23:10)

Unia Tarnów - Górnik Sosnowiec 35:28 (17:9)

SPR Grunwald Ruda Śląska - Orzeł Przeworsk 42:16 (19:8)

SPR Polonica Kielce - Viret CMC Zawiercie 25:35 (10:11)

Tabela II Liga Mężczyzn gr. IV

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 SPR Ruda Śląska 17 14 1 2 581:390 29
2 Viret Zawiercie 17 14 1 2 583:402 29
3 Czuwaj Przemyśl 17 14 0 3 567:459 28
4 Unia Tarnów 18 13 2 3 609:550 28
5 Vive Targi II 17 8 1 8 511:515 17
6 Polonica Kielce 17 5 2 10 446:503 12
7 Kusy Kraków 17 5 1 11 444:525 11
8 Górnik Sosnowiec 17 5 1 11 452:511 11
9 Orzeł Przeworsk 18 2 0 16 448:580 6
10 KSZO Ostrowiec Św. 17 0 1 16 376:558 1
Źródło artykułu: