Wielkie emocje w derbach Śląska. Groźne zderzenie, decydowała jedna bramka

Materiały prasowe / Norbert Barczyk / Press Focus / Na zdjęciu: Marta Gęga (KPR Ruch Chorzów) z Katarzyną Wilczek
Materiały prasowe / Norbert Barczyk / Press Focus / Na zdjęciu: Marta Gęga (KPR Ruch Chorzów) z Katarzyną Wilczek

Rewanżowe derby Śląska w Orlen Superlidze Kobiet padły łupem KPR Ruchu Chorzów. Chorzowianki prowadziły przez większość meczu, ale Sośnica Gliwice do końca walczyła o remis.

Pierwsza edycja śląskich derbów w Orlen Superlidze Kobiet zakończyła się dwubramkowym zwycięstwem Sośnicy Gliwice. Trzy miesiące później doszło do rewanżu i górą były już zawodniczki KPR Ruchu Chorzów.

Niebieskie rozpoczęły spotkanie z "wysokiego C". Po kontrze Katarzyny Wilczek chorzowianki prowadziły już różnicą pięciu bramek (1:6 w 9'). Pierwsza połowa to był popis KPR Ruchu Chorzów - zarówno w ataku, jak i obronie.

Świetnie między słupkami spisywała się Kaja Gryczewska, broniąc niemal połowę rzutów rywalek i zatrzymując rzut karny. Gliwiczanki nie potrafiły znaleźć skutecznego sposobu na defensywę gości i na przerwę zeszły z sześciobramkową stratą do Niebieskich.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Po zmianie stron Sośnica zaczęła jednak odrabiać straty. Zespół do walki poderwały Wiktoria Kostuch i Natalia Dmytrenko. Na niespełna dziesięć minut przed końcem przewaga chorzowianek stopniała do trzech bramek (17:20 w 49').

Chorzowianki odpowiedziały w najlepszy możliwy dla nich sposób - ważne bramki zdobyły Natalia Doktorczyk i Katarzyna Wilczek, dzięki czemu chorzowianki ponownie odskoczyły (17:22 w 51'). W końcówce Sośnica postawiła jeszcze wszystko na jedną kartę i doszła rywalki na jedno trafienie, ale na wyrównanie zabrakło już czasu. MVP spotkania została Aleksandra Salisz.

W derbach Śląska nie obyło się też bez dramatycznych momentów. W pierwszej połowie Anastasia Bondarenko i Patrycja Wiśniewska niebezpiecznie zderzyły się głowami. Wiśniewska wróciła do gry, ale Ukrainka z podejrzeniem złamania nosa została przewieziona do szpitala.

Orlen Superliga Kobiet:

SPR Sośnica Gliwice - KPR Ruch Chorzów 23:24 (9:15)

Sośnica: Kordowiecka, Musakova - Bancilon 3, Guziewicz 3, Tukaj, Dorsz, Leśniak 1, Dmytrenko 4, Kostuch 7, Byzdra 4, Skubacz 1, Strózik, Kozimur.
Karne: 2/4
Kary: 6 min.

Ruch: Gryczewska - Jasinowska, Jasińska, Salisz 6, Gęga, Doktorczyk 2, Hajnos, Wiśniewska 2, Widuch 1, Wilczek 3, Bondarenko 1, Masalova 5, Diablo 4.
Karne: 5/5
Kary: 10 min.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści