Piotrcovia coraz groźniejsza. Przysporzyła problemów medalistkom

Materiały prasowe / Orlen Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Ausra Arcisevskaja
Materiały prasowe / Orlen Superliga Kobiet / Na zdjęciu: Ausra Arcisevskaja

Osłabiona Piotrcovia Piotrków Trybunalski znów napsuła sporo krwi faworytowi. Druga połowa sobotniego starcia w Orlen Superlidze piłkarek ręcznych należała już jednak do zawodniczek MKS FunFloor Lublin.

Po słabszym początku rozgrywek, gra ekipy z Piotrkowa Trybunalskiego zaczęła się zazębiać i wygląda o wiele lepiej. Nawet pomimo krótkiej ławki. Potwierdzeniem był ich ostatni mecz w Lubinie. Choć ostatecznie przegrany, Piotrcovia przysporzyła KGHM MKS Zagłębiu Lubin sporo problemów.

Z zamiarem sprawienia niespodzianki zawodniczki Horatiu Pascy podeszły też do starcia z innym czołowym zespołem - MKS FunFloor Lublin. W nim miały dodatkowy atut - własne boisko. I zaczęły bardzo mocno (3:0 w 4'), dyktując warunki przez niemalże całą pierwszą połowę.

W ofensywie prym wiodły Ausra Arcisevskaja oraz Lucyna Sobecka. Gdy minął pierwszy kwadrans, piotrkowianki mogły pochwalić się już pięciobramkowym prowadzeniem! Do przerwy był jednak... remis. Lublinianki zwarły szyki w obronie, świetnie broniła Paulina Wdowiak. Piotrcovia przez cztery minuty nie była w stanie zdobyć bramki, a medalistki to wykorzystały w najlepszy możliwy sposób.

ZOBACZ WIDEO: Fantastyczna możliwość, słabsze wyniki. „Zrobiłam wszystko”

W drugiej części spotkania drużyna z Koziego Grodu poszła za ciosem i to ona mogła pochwalić się całkiem komfortową przewagą (16:19 w 37'). W późniejszych fragmentach wzrosła ona do +5, piotrkowianki próbowały gonić rywalki, lecz w kluczowych momentach nie potrafiły zatrzymać Aleksandry Rosiak.

Rozgrywająca reprezentacji Polski w ostatnich sześciu minutach pojedynku na listę strzelczyń wpisała się czterokrotnie i pomogła brązowym medalistkom sięgnąć po trzy punkty.

- Za ładną grę punktów nikt nam punktów nie przyzna. Walczyłyśmy, na tyle ile mogłyśmy, ale brakowało sił. Mam nadzieję, że jak dojdą do nas kontuzjowane koleżanki to z takimi drużynami będziemy walczyć jak równy z równym - zaznaczyła po meczu Lucyna Sobecka. W Piotrkowie Trybunalskim kontuzje leczy aż sześć zawodniczek.

Orlen Superliga Kobiet:

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski - MKS FunFloor Lublin 26:29 (15:15)

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga – Arcisevskaja 7, Sobecka 5 Mielewczyk 4 Noga 4, Gadzina 3, Waga 2, Roszak 1, Grobelna, Domagalska, Radushko.
Karne: 7/7
Kary: 8 min.

MKS: Mamić, Wdowiak - Rosiak 7, Posavec 5, Balsam 4, Szynkaruk 4, Tomczyk 3, Andruszak 2, Julia Pietras 1, Planeta 1, Pastuszka 1, D. Więckowska 1, M. Więckowska, Olek.
Karne: 6/7
Kary: 8 min.

Komentarze (0)