Norwegia to najlepsza reprezentacja w historii mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. Zdobyła aż 14 medali w przeszłości. W 2022 roku została po raz dziewiąty mistrzem Europy, a dodatkowo w kolekcji ma trzy srebrne krążki i jeden brązowy. Były tylko dwa turnieje, w których Norwegia nie stanęła na podium. Drugi z nich w 2018 roku - akurat ten, w którym Holandia zdobyła jeden z dwóch swoich medali - brąz.
W tegorocznym turnieju Holenderkom wiodło się bardzo dobrze. Po dwóch kolejkach prowadziły w grupie II i były o jedną bramkę lepsze niż Norwegia. Było tym samym jasne, że zwycięzca sobotniego meczu zostanie liderem w tabeli.
Norwegia sprowadzała Pomarańczowych na ziemię. Od początku drużyna ze Skandynawii wykorzystywała doświadczenie i klasę do punktowania Holandii. Oddaliła się od wyniku 3:3 na 8:3. Tuż przed przerwą Norweżki dorzuciły jeszcze szóstą bramkę do zaliczki i zabrały do szatni wynik 15:9.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Minęło tylko kilka minut po przerwie i multimedalistki mistrzostw Europy pozbawiły przeciwniczki nadziei na przeprowadzenie pościgu. Norwegia poszła za uderzeniem, a 10 trafień przewagi miała po raz pierwszy przy wyniku 22:12. Maksymalna zaliczka nowego lidera grupy wynosiła 13 bramek. Stanęło na i tak bardzo przekonującym wyniku 31:21 dla Norwegii.
Najwięcej bramek rzuciły Camilla Herrem - 6 oraz Larissa Nusser - 5.
Do rozegrania w grupie II pozostały obu zespołom po dwa mecze. Przeciwnikami Holenderek będą reprezentacje Szwajcarii i Danii. Z kolei rywalami Norweżek będą zespoły z Niemiec i Szwajcarii.
Holandia - Norwegia 21:31 (9:15)
Najwięcej bramek dla Holandii: L. Nusser - 5, I. Smits - 4, K. Molenaar - 3; najwięcej bramek dla Norwegii: C. Herrem - 6, H. Reistad - 4, M. Aardahl, I. Bakkerud, K. Dale i S. Solberg-Isaksen - 3
Tabela grupy II: