Na początek walki w ME 2024 zawodniczkom z Hiszpanii przyszło zagrać z bliskim na mapie Europy przeciwnikiem. W poprzednim roku Hiszpania przegrała z Portugalią w meczu towarzyskim i była to jej pierwsza porażka z tym rywalem po serii pięciu zwycięstw. W czwartek stawka była wyższa, ponieważ do zdobycia były punkty przybliżające do drugiej fazy mistrzostw.
Hiszpania wystartowała w mistrzostwach Europy po raz 13. W 2008 i 2014 roku kończyła turniej ze srebrnymi medalami i dwukrotnie była w finale gorsza niż Norwegia. Portugalia nie może równać się z przeciwnikiem ani doświadczeniem, ani osiągnięciami. W ostatnich edycjach mistrzostw miała problem z zakwalifikowaniem się do nich.
W pierwszej połowie Hiszpankom nie udało się zdobyć konkretnej przewagi. Prowadziły 2:0, 7:6, ale wynik mocno kołysał się i drużyny rozeszły się do szatni przy stanie 12:12. To i tak dobry rezultat, ponieważ faworyt rzucił trzy ostatnie bramki w części meczu i odrobił stratę 9:12. Portugalki, a przede wszystkim Joana Resende, która rzuciła pięć bramek, stawiały mocny opór.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W szatni Hiszpanek mogło być gorąco, ponieważ grały ospale. Na początku drugiej części trwała wyrównana walka, a tuż przed półmetkiem Hiszpania po raz pierwszy od wyniku 2:0 objęła dwubramkowe prowadzenie 19:17. Od tego momentu bardziej doświadczony zespół generalnie dokładał trafienia do przewagi. Było 22:19, następnie 25:21, a po ostatniej akcji meczu 30:24. Wynik to przekonujący, ale wygrana Hiszpanii stała pod znakiem zapytania przez 45 minut.
W drugiej kolejce Hiszpania zmierzy się z Francją. Z kolei przeciwnikiem Portugalii będzie Polska. Początek konfrontacji z udziałem Biało-Czerwonych w sobotę o godzinie 15:30.
Hiszpania - Portugalia 30:24 (12:12)
Najwięcej goli dla Hiszpanii - C. Campos - 8, P. Arcos i E. Somaza - 6; najwięcej goli dla Portugalii: J. Resende - 8, B. Faria - 4, P. Rodrigues - 3
Tabela grupy C: