Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych po półrocznej przerwie powraca do gry o stawkę. W czwartek, w ramach eliminacji do ME 2026, nasi szczypiorniści zmierzą się w Olsztynie z Izraelem. Dla podopiecznych Marcina Lijewskiego będzie to pierwsze spotkanie od czasu majowego dwumeczu ze Słowacją.
Przypomnijmy, że Polska trafiła do grupy 8, gdzie na rozkładzie oprócz Izraela, ma także Rumunię oraz Portugalię. Drużyna Biało-Czerwonych rozpoczęła przygotowania do ważnych meczów 31 października. Z początku jedynie ze sporą grupą zawodników występujących na co dzień w Orlen Superlidze. W najsilniejszym możliwym składzie zespół trenował kilka dni później, gdy dołączyło do kadry grono graczy z lig zagranicznych i z ekip rywalizujących w Lidze Mistrzów.
- Okres przygotowawczy to być może za dużo powiedziane, bo tak naprawdę przed meczem z Izraelem w pełnym składzie odbyliśmy jeden trening w poniedziałek, a potem zajęcia we wtorek i środę - zaznaczył trener Marcin Lijewski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent
- Pierwsze treningi po powrocie do gry w kadrze zawsze są dość trudne, bo każdy z zawodników przyjeżdża ze swoich klubów z pewnym bagażem i swoimi przyzwyczajeniami. Na początku trzeba było “ruszyć” zespół. W tym samym czasie zaczęliśmy także omawiać taktykę podczas odpraw wideo. Każdy kolejny trening dawał nam coraz więcej odpowiedzi na temat ustawień. Chcieliśmy przećwiczyć jak najwięcej wariantów i wybrać najlepsze rozwiązania na czwartek - wyjaśnił selekcjoner.
Marcin Lijewski podkreślił, że Izrael może stanowić pewne wyzwanie, gdyż jest rywalem nieprzewidywalnym i bardzo trudno pozyskać ich materiały z ich ostatnich gier. - To niebezpieczny przeciwnik - ocenił szkoleniowiec polskiej kadry, który szczególną uwagę zwraca na środkowego rozgrywającego. Mowa o Yoavie Lumbroso, który jest graczem Dinama Bukareszt, występującego w Lidze Mistrzów.
- Można powiedzieć, że już wtedy, analizując mecze Słowacja - Izrael pod kątem gry ze Słowakami, w pewnym stopniu przygotowywaliśmy się do meczu z Izraelem, który ma w składzie kilku zawodników z doświadczeniem z ligi niemieckiej czy francuskiej. Wiemy, że musimy się maksymalnie skupić i jak najlepiej przygotować, żeby wygrać ten mecz - zapowiedział Marcin Lijewski.
Eliminacje do ME 2026: