Kielecki klub nie ukrywał, że bardzo zależy mu na sprowadzeniu nowego prawego rozgrywającego. Industria Kielce dobiła targu z HBC Nantes i oficjalnie ogłosiła, że w lipcu do drużyny dołączy niesamowicie doświadczony Jorge Maqueda, który będzie mógł odciążyć w ofensywie Alexa Dujshebaeva.
36-letni hiszpański szczypiornista, medalista mistrzostw świata i Europy, a także zwycięzca Ligi Mistrzów w 2017 roku z Vardarem Skopje, związał się z ekipą z województwa świętokrzyskiego dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia go o jeszcze jeden sezon.
- Poszukiwania odpowiedniego gracza na prawe rozegranie było priorytetem klubu - podkreślił dyrektor sportowy Michał Jurecki. - Jorge Maqueda to bardzo dobry zawodnik, z doświadczeniem na najwyższym poziomie. Jego atuty to gra zarówno w ataku, jak i obronie. Zwłaszcza w defensywie cechuje go charyzma i zaangażowanie. System taktyczny preferowany przez nasz zespół nie jest mu obcy.
ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
Kolejną nową twarzą w kieleckiej drużynie będzie obrotowy Theo Monar, którego kontrakt będzie obowiązywać przez dwa lata. Kołowy jest młody, ale też ograny - w obecnym sezonie Ligi Mistrzów na listę strzelców wpisał się 34 razy, z kolei w lidze francuskiej zapisał na swoim koncie 98 bramek.
- To perspektywiczny zawodnik, który puka już do reprezentacji Francji - powiedział o 22-latku Michał Jurecki. - Również gra w ofensywie i defensywie, a to daje więcej wariantów sztabowi szkoleniowemu. Wierzę, że pod okiem trenera Talanta Dujshebaeva oraz we współpracy z Artsemem Karalekiem będzie się znakomicie rozwijał.
To transakcja wymienna. Industria Kielce zyskała zatem dwóch zawodników, ale straciła przy tym Nicolasa Tournata, który po czteroletnim pobycie w Kielcach powróci do szeregów wicemistrza Francji.