Krytyczne słowa trenera. "Nie ten poziom"

WP SportoweFakty / Marcin Woźniak / Na zdjęciu: Bartosz Kowalczyk i Rafał Kuptel
WP SportoweFakty / Marcin Woźniak / Na zdjęciu: Bartosz Kowalczyk i Rafał Kuptel

Energa MKS Kalisz z kolejnym cennym zwycięstwem w spotkaniu ligowym (30:28 nad Zagłębiem). Trener Rafał Kuptel, mimo osiągnięcia celu, stwierdził, że drużyna nie prezentuje jeszcze takiego poziomu.

Energa MKS przystępowała do rywalizacji z MKS Zagłębiem jako faworyt. Na parkiecie jednak wcale nie było widać, że gra szósta drużyna z dwunastą (więcej o zawodach tutaj).

- To jest chyba najważniejsze, że mamy te 3 punkty, że mamy zwycięstwo. Ten mecz w naszym wykonaniu daje dużo do myślenia - stwierdził dosadnie trener gospodarzy Rafał Kuptel.

- Na pewno potrafimy grać lepiej. Ukłony dla Zagłębia Lubin, bo postawili nam trudne warunki. To spotkanie praktycznie cały czas było na styku, w końcówce udało się nam go wygrać dwoma bramkami. Było bardzo trudno - dodał szkoleniowiec.

Dopytany, co jego zdaniem wymagałoby poprawy, uzupełnił swoją wypowiedź. - Może nie tyle do poprawy, co wejść na ten poziom, na którym potrafimy grać. Można jeszcze dużo poprawiać, w zależności do tego, do kogo chcemy się porównywać. Chciałbym, żebyśmy weszli na ten poziom, który prezentujemy na treningach, w sparingach. Wtedy będę dobrej myśli - wyjaśnił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Przerwa w rozgrywkach trwała blisko półtora miesiąca. Zdaniem Kuptela to miało znaczenie. - Na pewno te pierwsze mecze po dłuższej przerwie są trudne. Aby wejść w rytm ligowy, trzeba zagrać 2-3 mecze. Jeden i drugi zespół były głodne gry i to było właśnie takie spotkanie, które było wyrównane. Fajnie dla kibiców, którzy przyszli go obejrzeć.

Czytaj więcej:
--> Mistrzynie Polski z najlepszym meczem w LM

Komentarze (0)