W środę, 6 grudnia Industria Kielce musiała uznać wyższość MOL-Pick Szeged 25:26. Przez to skomplikowała sobie sytuację w grupie, ale nie na tyle, by mieć powody do zadowolenia. Zwłaszcza, po wyniku Paris Saint-Germain HB.
Zespół, którego barwy reprezentuje Kamil Syprzak nie był faworytem spotkania z duńskim Aalborgiem Handbold. Tymczasem zdołał zwyciężyć 32:30 i dzięki temu Industria niewiele traci do Aalborga, a PSG jest tuż za plecami kielczan.
Na pierwszą wygraną w tym sezonie wciąż czeka Eurofarm Pelister. Wszystko za sprawą nieudanego występu w starciu z RK PPD Zagrzeb. Po pierwszej połowie Chorwaci prowadzili 13:10, by ostatecznie zwyciężyć jedną bramką (23:22). Dzięki temu udało mu się awansować na 6. miejsce w grupie.
Co słychać w drugiej grupie? Orlen Wisła Płock awansowała na 6. miejsce, bo ograła giganta z Veszprem (30:37). I więcej niespodzianek nie było, ponieważ pewne zwycięstwa odniosły FC Barcelona oraz SC Magdeburg.
Barca odprawiła Celje Pivovarna Lasko, która w całym spotkaniu rzuciła dziewięć bramek mniej. Przez to właśnie klub ten z kompletem porażek jest outsiderem grupy B, a hiszpański klub liderem. Za jego plecami jest niemiecki Magdeburg, który wynikiem 40:31 zakończył pojedynek z FC Porto.
Aalborg Handbold - Paris Saint-Germain HB 30:32 (15:15)
Eurofarm Pelister - RK PPD Zagrzeb 22:23 (10:13)
FC Barcelona - Celje Pivovarna Lasko 39:30 (21:13)
FC Porto - SC Magdeburg 31:40 (16:19)
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora