Ostre strzelanie Duńczyków. Kolejny spacerek mistrzów świata, koncert Mathiasa Gidsela

Getty Images / Nikola Krstic/MB Media / Na zdjęciu: Mathias Gidsel
Getty Images / Nikola Krstic/MB Media / Na zdjęciu: Mathias Gidsel

Reprezentacja Danii bez litości dla kolejnego rywala na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych. Obrońcy tytułu nie dali żadnych szans Bahrajnowi, zwyciężając aż 36:21.

Mistrzowie świata zgodnie z planem, od pierwszych minut wyraźnie dominowali nad rywalem. Bahrajn miał olbrzymie problemy w ataku pozycyjnym, w dodatku Azjaci notowali sporo strat. Obrońcy tytułu wykorzystywali to bezlitośnie i po niespełna kwadransie powadzili aż 8:1. Trener Bahrajnu, Aron Kristjansson mógł tylko patrzeć, jaką różnicę klas dzieli oba zespoły.

Koncert Duńczyków trwał w najlepsze, a pierwsze skrzypce grał w nim Mathias Gidsel. 22-letni rozgrywający niemieckiego Fuechse Berlin, do przerwy miał już na swoim koncie sześć trafień. Dwukrotni złoci medaliści MŚ na przerwę schodzili z okazałą zaliczką, wynoszącą siedem bramek.

Trener duńskiej reprezentacji Nikolaj Jacobsen, rotował składem, dając wykazać się zmiennikom. Ci nie zawiedli, a jego zespół wciąż utrzymywał wysoką jakość gry. Bahrajn był tylko tłem dla dwukrotnych mistrzów świata, którzy celują w trzecie z rzędu złoto, co nie udało się dotychczas nikomu.

MVP spotkania wybrany został nie kto inny, jak Mathias Gidsel. Leworęczny rozgrywający rzucił dziewięć bramek, choć w końcówce poczynania kolegów oglądał już z ławki. Dania wygrała drugi mecz na MŚ i zapewniła sobie grę w drugiej rundzie. We wtorek 17 stycznia na zakończenie fazy grupowej zagra z Tunezją. Bahrajn tego samego dnia zagra z Belgią.

Dania - Bahrajn 36:21 (16:9) 
Dania:

N. Landin (10/25 - 40 procent), Moller (3/9 - 33 procent) - M. Landin 2, Jakobsen 1, Saugstrup 2, Lindberg 2, Gidsel 9, Mollgaard, Mensah Larsen, Hansen 2, Jorgensen 4, Plogv Hansen 4, Holm 2, Hald Jensen, Hoxer 3, Pytlick 5. 
Karne: 2/3.
Kary: brak.

Bahrajn: Isa (3/17 - 18 procent), Ali (5/26 - 19 procent) - Eid 3, Qambar 2, M. Ali 1, H. Ali, Alsamahiji, Isa, Abdulredha, Fadhul, Alzaimoor 3, Mahfoodh 2, Ali Merza 5, M. Mohamed, M. Mohamed 4, Alsayyad 1. 
Karne: 2/4.
Kary: 4 min. (2 min. - Mahmood Mohamed, Eid).

Czytaj także:
Stypa zamiast święta piłki ręcznej
Druzgocąca statystyka Polaków ze światową czołówką



ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: treningi z nią dałyby popalić! Polska dziennikarka w formie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty