11 stycznia 2023 w katowickim Spodku reprezentacja Polski w swoim pierwszym występie na mistrzostwach świata 2203 zmierzy się z Francuzami.
Na chwilę przed inauguracją wśród Biało-Czerwonych przeprowadzone zostały testy na COVID-19. Na turnieju tym sprawy z koronawirusem traktowane są bardzo restrykcyjnie.
Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Burza przed MŚ w Polsce. "Duży błąd"
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
Jak aktualnie wygląda sprawa z naszymi kadrowiczami i sztabem trenerskim? Śmiało można napisać, że wszystko jest pod kontrolą.
"Wszyscy zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski z negatywnymi wynikami testów na obecność koronawirusa. Kolejne badania kadrowicze przejdą przed startem drugiej rundy" - poinformował ZPRP w mediach społecznościowych.
Tym samym trener Patryk Rombel na pojedynek z "Trójkolorowymi" będzie mógł wystawić optymalny skład pod warunkiem, że Biało-Czerwonych nie dopadną kontuzje. Swój wyścig o powrót do zdrowia toczy aktualnie środkowy Michał Olejniczak, który podczas jednego z meczów kontrolnych doznał urazu stawu skokowego.
- Pracujemy codziennie z fizjoterapeutami niemalże o każdej porze dnia i widzimy delikatną poprawę. Na razie trudno o to, aby biegać bez bólu i skakać. Fizjoterapeuci są jednak dobrej myśli - zapewnia nas Olejniczak.
Przypomnijmy, że Polacy w pierwszej rundzie MŚ 2023 zagrają w katowickim Spodku kolejno z reprezentacjami Francji (11 stycznia), Słowenii (14 stycznia) i Arabii Saudyjskiej (16 stycznia).
Raport medyczny: Wszyscy zawodnicy i sztab szkoleniowy reprezentacji Polski z negatywnymi wynikami testów na obecność koronawirusa.
— Handball Polska (@handballpolska) January 9, 2023
Kolejne badania kadrowicze przejdą przed startem drugiej rundy. pic.twitter.com/pKmKUDoI48
Zobacz także:
"Zielone" mistrzostwa. Pierwsza taka impreza w Polsce
Wizytówka polskiej piłki ręcznej na zakręcie. Nerwowe tygodnie w Kielcach