Norwegia na pełnej koncentracji. Awans już pewny

PAP/EPA / ANTONIO BAT / Stine Bredal Oftedal w akcji
PAP/EPA / ANTONIO BAT / Stine Bredal Oftedal w akcji

Jak się uczyć, to od najlepszych. Norwegia trzeciego dnia ME 2022 piłkarek ręcznych dała lekcję piłki ręcznej debiutującym w imprezie tej rangi Szwajcarkom. Skandynawki mają już pewny awans.

Kiedy na parkiecie spotykają się panujące mistrzynie i absolutne debiutantki, spodziewamy się meczu do jednej bramki. I taki właśnie przebieg miało niedzielne starcie Norwegia - Szwajcaria.

Skandynawki nie zlekceważyły niedoświadczonych rywalek i zgodnie z planem dominowały od samego początku konfrontacji, sukcesywnie powiększając swoją przewagę (3:9 w 12'). Thorir Hergeirsson o koncentrację swoich zawodniczek i końcowy wynik mógł być spokojny.

Trener norweskiej reprezentacji nie trzymał się żelaznej siódemki i swobodnie rotował składem, a jakość pozostawała ta sama (12:27 w 41'). Po stronie Szwajcarek wyróżnić należy młodziutką, 17-letnią Mię Emmenegger, która zagrała przeciwko potędze zupełnie bez żadnych kompleksów. Na listę strzelczyń wpisała się pięciokrotnie.

Warto zauważyć, że Norwegia odniosła w niedzielę swoje czternaste zwycięstwo z rzędu w EHF EURO i jest już pewna awansu do rundy głównej imprezy. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana bramkarka Silje Solberg, która interweniowała z 47-procentową skutecznością.

Trzeci dzień ME 2022:

Grupa A

Szwajcaria - Norwegia 21:38 (9:19)

Czytaj także:
Problemy Węgierek. Obiecujący występ debiutantek w ME 2022
"Jesteśmy coraz bliżej czołówki". Arne Senstad wprost o szansach Polek

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Komentarze (1)
avatar
Grieg
7.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za dwa lata w 24-zespołowej obsadzie takich meczów może być znacznie, znacznie więcej.