Dokładnie 25 lat temu doszło do największej tragedii w historii brytyjskiego futbolu. Na stadionie przy Anfield Road minutą ciszy uczczono pamięć ofiar, które zginęły po tym, jak 15 kwietnia 1989 roku przepełniona trybuna zajmowana przez fanów 'The Reds' zaczęła się walić. Wielu kibiców zostało przyciśniętych do ogrodzenia oddzielającego widownię od murawy, innych stratował spanikowany tłum. W wyniku tragedii zginęło 96 osób, a ponad 750 zostało rannych.
Wpisz przynajmniej 2 znaki