W tym artykule dowiesz się o:
10. Transfer do Borussii Dortmund
Wielu polskich piłkarzy odbiło się od zagranicznego muru. Przeskok z ligi polskiej do innego kraju bywa czasami barierą nie do przejścia i zawodnik, który błyszczał w Polsce, wcale nie musi dostosować się do niełatwych realiów zagranicznej ligi. Robert Lewandowski podjął ryzyko, chociaż w Ekstraklasie na najwyższym poziomie grał tylko dwa sezony i miał dopiero 22 lata. W Polsce wygrał jednak już wszystko co było możliwe: mistrzostwo, puchar, superpuchar i koronę króla strzelców.
Lewandowski nie bał się ryzyka, a Borussia Dortmund nie poskąpiła 4,5 miliona euro, żeby wydobyć go z Lecha Poznań. To był jeden z najważniejszych momentów Lewandowskiego w karierze. Tym bardziej, że lepszą ofertę finansową przedstawił mu Szachtar Donieck. On jednak nie chciał iść na wschód, wolał mniejsze pieniądze i grę w Bundeslidze. W Dortmundzie spotkał Juergena Kloppa, sytuacja idealna. Pod wodzą Niemca "Lewy" rozwinął się niemiłosiernie. W Borussii dwa razy został mistrzem kraju, a do tego dołożył koronę króla strzelców.
9. Specjalna dieta
Bez dwóch zdań stosowanie specjalnej diety pozwoliło się jeszcze bardziej rozwinąć Robertowi Lewandowskiemu. Sebastian Mila uwielbia opowiadać anegdotkę, gdy po jednym z meczów reprezentacji, wszyscy celebrowali zwycięstwo i pozwolili sobie na fast foodowe jedzenie, a tymczasem Lewandowski w szatni jadł wcześniej przygotowane... buraczki.
Na specjalną dietę namówiła go jego żona - Anna. Robert po meczach lubił napić się cytrusów, ale jego partnerka, która doskonale zna się na zdrowym żywieniu, tłumaczyła mu, że cytrusy źle wpływają na organizm. Jej cierpliwość opłaciła się. Lewandowski zaczął słuchać jej rad i dzisiaj nie spożywa glutenu, nabiału, produktów puszkowanych, tłustych sosów, kukurydzy i soi. Te składniki zamienił na zdrowe elementy posiłków: jagody goji, kaszę gryczaną, musli, pudding chia i wiele innych. Sam sobie przygotowuje posiłki, które zabiera do klubu.
ZOBACZ WIDEO Legia Mistrzów. 20 lat minęło...". IFK Goeteborg - Legia (odc. 4) (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
8. Pierwsze powołanie do reprezentacji Polski
Leo Beenhakker w 2008 roku nie miał wątpliwości - Robert Lewandowski zasłużył na powołanie do kadry narodowej. Miał wówczas 20 lat, rozgrywał dopiero drugi sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, a w młodzieżówce po raz pierwszy zagrał ledwie trzy miesiące wcześniej.
Polska w eliminacjach do mistrzostw świata mierzyła się na wyjeździe z San Marino. Pojedynek nie układał się po naszej myśli. Biało-Czerwoni męczyli się z dużo niżej notowanymi rywalami, a w 59. minucie przy stanie 1:0 dla Polski Lewandowski zmienił Marka Saganowskiego. "Lewy" zdobył bramkę w debiucie, a pojedynek zakończył się wyniki 2:0.
7. Król strzelców Bundesligi
Robert Lewandowski pierwszy raz po koronę króla strzelców sięgnął w 2014 roku, gdy występował jeszcze w Borussii Dortmund. Wówczas do triumfu wystarczyło mu 20 goli. Sezon wcześniej zdobył w Bundeslidze aż 24 bramki, ale minimalnie uległ Stefanowi Kiesslingowi (25).
W tym roku wygrał klasyfikację z najlepszym dorobkiem strzeleckim od 1977 roku, kiedy Dieter Mueller zdobył dla 1.FC Koeln 34 gole. Później przez 38 lat nikomu nie udało się osiągnąć granicy 30 trafień w pojedynczym sezonie!
Lepsze wyniki od polskiego supersnajpera wcześniej, poza Dieterem Muellerem, uzyskali Gerd Mueller (jego rekord to 40 trafień w edycji 1971/1972) oraz Lothar Emmerich (31 bramek w sezonie 1965/1966).
6. Współpraca z Cezarym Kucharskim
Zaczęła się dawno, dawno temu. Lewandowski grał wówczas w Zniczu Pruszków, a Kucharski przekonał zarówno Roberta, jak i jego matkę, że jest w stanie pomóc mu w jego karierze. To był bardzo ważny moment. "Lewy" kolejny raz podjął dobrą decyzję.
Kucharski pośredniczył w transferze do Lecha Poznań, Borussii Dortmund czy Bayernu Monachium. W 2013 roku wywołał niemałą burzę. - Nie może być tak, że Robert tylko przez to, że jest Polakiem, zarabia mniej, niż jego niemieccy koledzy - powiedział. Niedługo później Lewandowski dostał ponad dwukrotną podwyżkę. Bayern Monachium także nie miał lekko z agentem reprezentanta Polski. Na Allianz Arena "Lewy" może liczyć na 11 milionów euro za sezon gry.
5. Gol na Euro 2012
Mistrzostwa Europy w 2012 nie przebiegły po myśli zarówno polskich kibiców, jak i samych piłkarzy. W czasie trwania turnieju mieliśmy jednak chwile ogromnej radości.
W Warszawie na pięknym Stadionie Narodowym podczas meczu otwarcia z Grecją na trybunach zasiadł komplet publiczności. W 17. minucie po golu właśnie Roberta Lewandowskiego wyszliśmy na prowadzenie. Euforia była ogromna, bo o takim początku mistrzostw Europy marzyliśmy. Dla "Lewego" to też był bardzo ważny moment. Już wtedy wszyscy na niego liczyliśmy. Była to jego pierwsza bramka zdobyta na mistrzostwach Starego Kontynentu.
4. Gra w finale Ligi Mistrzów
W sezonie 2012/2013 Robert Lewandowski, jeszcze jako piłkarz Borussii Dortmund, razem ze swoim zespołem dotarł do finału elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów. Na słynny Stadionie Wembley w Londynie Borussia rywalizowała z Bayernem Monachium.
Borussia ten mecz przegrała 1:2, Lewandowski gola nie strzelił. O samym występie w wielkim finale Ligi Mistrzów wielu zawodników marzy jednak każdego dnia. Lewandowskiemu udało się to osiągnąć. W tamtych rozgrywkach Champions League napastnik reprezentacji Polski strzelił dziesięć goli.
3. Kapitan reprezentacji Polski
Na początku grudnia 2014 roku Adam Nawałka zakomunikował, że zmienił zasady wyboru kapitana kadry i na stałe przekazał opaskę Robertowi Lewandowskiemu. "Lewy" wcześniej jedynie zastępował w tej roli Jakuba Błaszczykowskiego, który nie mógł brać udziału w zgrupowaniach kadry ze względu na kontuzje.
Napastnik Bayernu przejmował opaskę jako zawodnik z drugim największym stażem w reprezentacji Polski zgodnie z zasadą, że nosi ją zawodnik z największą liczbą występów w koszulce z orłem na piersi.
Lewandowski pierwszy raz był kapitanem podczas rozegranego w czerwcu 2014 roku meczu towarzyskiego z Litwą. Opaska dała mu komfort psychiczny i poniekąd potwierdziła, że to on jest najważniejszym piłkarzem dla Biało-Czerwonych.
2. Pięć goli w meczu z VfL Wolfsburg
Robert Lewandowski na boisku w meczu z VfL Wolfsburg (22 września 2015 roku) pojawił się po przerwie. W dziewięć minut zdobył pięć bramek, a Bayern wygrał 5:1. Mówił o tym cały świat, wszystkie gazety rozpisały się o Polaku i wychwalały go pod niebiosa.
To był najszybszy hat-trick w historii Bundesligi (3,22 min), najszybciej strzelone cztery gole (5,42 min) i najszybciej strzelone pięć bramek (8,59 min). Ten występ przeszedł do historii światowej piłki nożnej.
1. Cztery gole w meczu z Realem Madryt
Innym spotkaniem, które odbiło się szerokim echem na całym świecie był pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów 2012/2013 z Realem Madryt (4:1). 24 kwietnia 2013 roku Borussia Dortmund podjęła Królewskich na Signal Iduna Park, a Lewandowski pokazał swoje wielkie możliwości.
Tego dnia Polak przekroczył bariery, które do tej pory były nieosiągalne dla setek innych napastników - zdobył cztery bramki w jednym meczu na poziomie półfinałów. I strzelił je nie byle komu - słynnemu Realowi Madryt.