Bundesliga: Jakie szanse Polaków na grę? "Lewy" gwiazdą, problemy "Kuby", Tytoń nową twarzą
BĘDĄ TYLKO REZERWOWYMI?
Sebastian Boenisch - Bayer Leverkusen, 116 występów w Bundeslidze, 3 gole, 15 asyst
Niemieckie media przez wiele tygodni sugerowały, że lewy obrońca będzie zmuszony poszukać sobie nowego pracodawcy. Obecnie wszystko wskazuje na to, że Boenisch pozostawił w pokonanym polu Kostasa Stafylidisa i to młody Grek został wystawiony na listę transferową, a polski defensor będzie pełnił rolę pierwszego zmiennika Wendella.
Aptekarzy czeka walka na trzech frontach i Roger Schmidt zapewne będzie rotował składem. Niestety dla Boenischa wymieniony wyżej Brazylijczyk to piłkarz z najwyższej półki, niezwykle wytrzymały, który kontuzje omija na razie szerokim łukiem. W minionym sezonie udowodnił, że stać na solidne występy w pełnym wymiarze czasowym średnio co trzy dni.
Jakub Błaszczykowski - Borussia Dortmund, 197 występów w Bundeslidze, 27 goli, 43 asysty
Zmiana szkoleniowca zespołu z Zagłębia Ruhry sprawiła, że każdy z piłkarzy miał czystą kartę. Dla "Kuby" była to okazja do odzyskania silnej pozycji w drużynie, którą miał przez wiele sezonów. Niestety kontuzja wyeliminowała byłego kapitana Biało-Czerwonych z kluczowego etapu okresu przygotowawczego i Tuchel w tym czasie z powodzeniem korzystał z innych piłkarzy.
Obecnie lepsze notowania od Błaszczykowskiego mają nie tylko Marco Reus, Henrich Mchitarjan i Shinji Kagawa, ale także powracający z wypożyczenia Jonas Hofmann. Co znamienne, prawoskrzydłowego zabrakło w "18" na spotkanie I rundy DFB-Pokal, choć nic mu już nie dolegało i tydzień wcześniej wystąpił w meczu kontrolnym. Ogromna konkurencja w BVB może niestety skutecznie przeszkadzać 29-letniemu zawodnikowi w odbudowaniu wysokiej formy.
Artur Sobiech - Hannover 96, 73 występy w Bundeslidze, 11 goli, 3 asysty
Napastnik z Rudy Śląskiej rozpoczyna już swój piąty sezon w Hannoverze 96. W żadnym z dotychczasowych na dłuższy okres nie przebił się do podstawowego zestawienia i nie zrobił wyraźnych postępów, a na dodatek nieustannie nękają go urazy. Czy przełom nastąpi w edycji 2015/2016? Sygnałów, by tak miało się stać, brakuje.
Wszystko wskazuje na to, iż Sobiech ponownie będzie tylko rezerwowym, który w najlepszym wypadku wejdzie na boisko na końcowy kwadrans. Działacze wydali całkiem spore sumy (jak na możliwości klubu) na Charlisona Benschopa oraz Mevluta Erdinga i to ci napastnicy mają w założeniu występować w "11". Ponadto talent systematycznie rozwija 21-letni Kenan Karaman, który może zesłać Polaka na trybuny.
-
Matt Bike Zgłoś komentarzrzadko ciągnął grę bvb.
-
uwertura Zgłoś komentarzSzkoda że zabawia się w celebrytę gdy dziennikarze uplasowali go dopiero na 22-gim miejscu w Europie, co nie przystoi "gwieździe" takiej drużyny jak Bayern.