Niemcy uderzają w Muska. "Wychodzimy"

Jak poinformował "Frankfurter Allgemeine Zeitung", klub FC St. Pauli zdecydował się opuścić platformę X, należącą do Elona Muska, ze względu na przemianę serwisu, który publikowanymi treściami może wpłynąć na nadchodzącą kampanię wyborczą do Bundestagu.

Zdaniem klubu, "rasizm i teorie spiskowe rozprzestrzeniają się bez przeszkód, a wręcz są promowane. Obraźliwe i groźne treści są rzadko sankcjonowane i przedstawiane jako rzekoma wolność słowa". FC St. Pauli zarzuca Muskowi, że przekształcił X w "maszynę nienawiści" oraz "aktywnie wspierał" Donalda Trumpa w kampanii prezydenckiej.

Klub wyraził obawy, że X będzie promować treści autorytarne, nieludzkie i skrajnie prawicowe podczas kampanii wyborczej do Bundestagu, manipulując w ten sposób publicznym dyskursem. "Wychodzimy stąd" - zakomunikowali nasi zachodni sąsiedzi. W związku z tym FC St. Pauli postanowił przenieść się na platformę BlueSky, dostępną od lutego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku

FC St. Pauli był aktywny na X (dawniej Twitter) od 2013 roku, gromadząc ponad 250 tysięcy obserwujących. W kwietniu 2022 roku Elon Musk nabył tę platformę za ok. 44 mld dolarów. Klub poinformował, że dotychczasowe treści z ostatnich jedenastu lat pozostaną w sieci, gdyż posiadają wartość historyczną.

W poprzednim sezonie ekipa FC St. Pauli wywalczyła awans do Bundesligi. Aktualnie drużyna jest zamieszana w walkę o utrzymanie i plasuje się na 16. miejscu w tabeli. Jej barw broni Adam Dźwigała.

Jest gwiazdą TVN. Żadna tajemnica, czyją jest żoną

Ledwo co zaczął mówić. "Zasłabł na lotnisku, służby go odratowały"