Rusza Bundesliga z wielkim faworytem i pretendentami! Kto może zakończyć hegemonię Bayernu?

Bayern chce triumfować czwarty raz z rzędu. Kto naszym zdaniem ma największe szanse, by mu zagrozić? Kogo widzimy w roli faworyta do awansu do Ligi Mistrzów, a który zespół pożegna się z Bundesligą?

Konrad Kostorz 13 Sierpnia 2015, 08:35

Rozpoczynający się w piątek 53. sezon Bundesligi może okazać się historyczny, jeśli po mistrzostwo sięgnie Bayern Monachium - dotąd żadna drużyna nie wygrała jeszcze rozgrywek cztery razy z rzędu. Bawarczycy oczywiście znajdują się w gronie głównych kandydatów do triumfu, ale mogą być bardziej niż w ubiegłych latach naciskani. Kilka silnych już drużyn wzmocniło kadry, ale nie brakuje też takich zespołów, które na papierze prezentują się słabiej niż kilka miesięcy temu.

MIEJSCA 16-18:

SV Darmstadt 98

Absolutnemu beniaminkowi nie dajemy zbyt dużych szans, mając w pamięci nieudane przygody z Bundesligą SpVgg Greuther Fuerth, Eintrachtu Brunszwik czy SC Paderborn 07. W Darmstadt nie ukrywano, że awans wywalczono nieoczekiwanie, bez wcześniejszego planu i stosownego zabezpieczenia finansowego. Wzmocnienia, których dokonano, nie rzucają na kolana - ściągano wyłącznie zawodników skreślonych w innych, silniejszych zespołach i to nie wróży niczego dobrego. Nie odbierając szans walecznej drużynie Dirka Schustera, prognozujemy, iż na przestrzeni całego sezonu zabraknie jej jakości, by wywalczyć utrzymanie.

Przyszli: Mario Vrancić (SC Paderborn, 0,5 mln), Fabian Holland (Hertha Berlin, 0,35 mln), Luca Caldirola (Werder Brema, wypożyczenie), Jan Rosenthal (Eintracht Frankfurt, za darmo), Konstantin Rausch (VfB Stuttgart, za darmo), Peter Niemeyer, Sandro Wagner (obaj Hertha Berlin, za darmo), Junior Diaz (FSV Mainz, za darmo).

Odeszli: Hanno Behrens (1.FC Nuernberg, za darmo), Leon Balogun (FSV Mainz, za darmo), Ronny Koenig (Chemnitzer FC, za darmo), Romain Bregerie (FC Ingolstadt, za darmo), Maurice Exslager (1.FC Koeln, koniec wypożyczenia).
Hannover 96

Po koszmarnej rundzie wiosennej minionego sezonu działacze Die Roten nie zdołali przeprowadzić niezbędnych wzmocnień. Odeszli kluczowi pomocnicy w osobach Larsa Stindla oraz Leonardo Bittencourta, a postawa zawodników nowo pozyskanych jest duża niewiadomą. Pewnych i silnych punktów takich jak Ron-Robert Zieler czy Marcelo w Hanowerze jest niewiele, toteż zespół Michaela Frontzecka czeka walka o utrzymanie. Tym razem nie będzie wielkim zaskoczeniem, jeśli Hannover nie zdoła zachować ligowego bytu.

Przyszli: Oliver Sorg (SC Freiburg, 3,5 mln), Mevlut Erding (AS Saint-Etienne, 3,3 mln), Felix Klaus (SC Freiburg, 3 mln), Uffe Bech (FC Nordsjaelland, 2 mln), Charlison Benschop (Fortuna Duesseldorf, 1,5 mln), Allan Saint-Maximin (AS Monaco, wypożyczenie), Philipp Tschauner (FC St. Pauli, za darmo).

Odeszli: Joselu (Stoke City, 8 mln), Lars Stindl (Borussia M'gladbach, 3 mln), Leonardo Bittencourt (1.FC Koeln, 2,5 mln), Robert Almer (Austria Wiedeń, za darmo), Didier Ya Konan (Fortuna Duesseldorf, za darmo), Jimmy Briand, Joao Pereira, Jan Schlaudraff, Christian Pander, Marius Stankevicius (szukają klubów, za darmo), Markus Miller (koniec kariery).

FC Ingolstadt 04

Drugi z beniaminków również może mieć problemy, by przetrwać na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Ingolstadt ma wprawdzie znacznie solidniejsze fundamenty i lepsze zaplecze aniżeli Darmstadt, ale skład zespołu Rapha Hasenhuettla także nie rzuca na kolana. Dokonane wzmocnienia raczej nie zapewnią drużynie realnej poprawy poziomu gry, za to świetnie rokują: pomocnik Pascal Gross (król asyst 2. Bundesligi), a także reprezentanci USA i Australii Alfredo Morales oraz Mathew Leckie. Czy to wystarczy na finiszowanie w czołowej "15", trudno przewidywać. Póki co Ingolstadt zaliczył falstart i już odpadł z Pucharu Niemiec (1:2 z SpVgg Unterhaching).

Przyszli: Elias Kachunga (SC Paderborn, 1,5 mln), Orjan Nyland (Molde FK, 1 mln), Markus Suttner (Austria Wiedeń, 0,7 mln), Romain Bregerie (SV Darmstadt, za darmo).

Odeszli: Andre Weis (FSV Frankfurt, za darmo), Christian Eigler (szuka klubu), Andre Mijatović (koniec kariery).

MIEJSCA 13-15:

1.FSV Mainz

Kibice drużyny z Moguncji nie mają zbyt wielu powodów do optymizmu. Przede wszystkim FSV, który od dłuższego czasu prezentuje sie w Bundeslidze dosyć bezbarwnie, stracił dwa filary: Johannesa Geisa i Shinjiego Okazaki. Ich zastąpienie może okazać się bardzo trudne, choć zaangażowany do środka pola Fabian Frei to gracz wysokiej klasy. Tym niemniej siła rażenia Mainz nie robi obecnie wrażenia i może się okazać, że drużyna Martina Schmidta będzie musiała do ostatniej kolejki walczyć o pozostanie w elicie.

Przyszli: Fabian Frei (FC Basel, 3,6 mln), Yoshinori Muto (FC Tokio, 2,8 mln), Florian Niederlechner (1.FC Heidenheim, 2,5 mln), Leon Balogun (SV Darmstadt, za darmo), Danny Latza (VfL Bochum, za darmo), Maximilian Beister (Hamburger SV, za darmo), Henrique Sereno (Kayserispor, za darmo), Niki Zimling (Ajax Amsterdam, powrót z wypożyczenia).

Odeszli: Johannes Geis (Schalke 04, 12 mln), Shinji Okazaki (Leicester City, 11 mln), Sebastian Polter (Queens Park Rangers, 2,3 mln), Julian Koch (Fortuna Duesseldorf, 0,3 mln), Nikolce Noveski (szuka klubu, za darmo), Sami Allagui (Hertha Berlin, koniec wypożyczenia), Jonas Hofmann (Borussia Dortmund, koniec wypożyczenia), Nicolas Castillo (Club Brugge, koniec wypożyczenia), Junior Diaz (szuka klubu).

TSG 1899 Hoffenheim

Roszady kadrowe przeprowadzone przez działaczy Wieśniaków zupełnie nas nie przekonują. Odeszło czterech bardzo ważnych zawodników na czele z Roberto Firmino i kapitanem Andreasem Beckiem, podczas gdy ich następcy z wyjątkiem solidnego defensora Fabiana Schaera rokują przeciętnie. Jonathan Schmid nieźle radził sobie we Freiburgu, ale z tym zespołem spadł z ligi. Mark Uth strzelał sporo w Holandii, jednak Eredivisie to liga łatwa dla napastników, z kolei Kevin Kuranyi najlepsze lata ma już dawno, dawno za sobą. Na szczęście dla fanów 1899 w zespole został Kevin Volland, ale reprezentantowi Niemiec może zabraknąć wsparcia, by powalczyć o Ligę Europy.

Przyszli: Fabian Schaer (FC Basel, 4,1 mln), Jonathan Schmid (SC Freiburg, 3,8 mln), Pavel Kaderabek (Sparta Praga, 3,5 mln), Mark Uth (Heerenveen, 2,2 mln), Joelinton (SC Recife, 2,2 mln), Kevin Kuranyi (Dinamo Moskwa, za darmo).

Odeszli: Roberto Firmino (Liverpool FC, 41 mln), Anthony Modeste (1.FC Koeln, 4,5 mln), Sven Schipplock (Hamburger SV, 2,5 mln), Afriyie Acquah (Torino FC, 2,2 mln), Andreas Beck (Besiktas Stambuł, 1,75 mln), David Abraham (Eintracht Frankfurt (1,5 mln), Vincenzo Grifo (SC Freiburg, 1 mln), Sejad Salihović (Guizhou Renhe, za darmo), Tobias Weis (VfL Bochum, za darmo).
[photo=0005905]Hamburczycy ostatnio rzadko mają powody do zadowolenia[/photo]Hamburger SV

Czy dramatycznie walczący o przedłużenie pobytu w Bundeslidze hamburczycy w końcu pożegnają się z elitą? Perspektywy dla HSV nie są najlepsze na sezon 2015/2016, ale sądzimy, że także tym razem zespół z Volksparkstadion uniknie degradacji. Odejście grających z miesiąca na miesiąc słabiej weteranów Rafaela van der Vaarta, Heiko Westermanna, Marcella Jansena i Valona Behramiego może pomóc drużynie i przewietrzyć atmosferę. Ze wzmocnień przydać powinni się Emir Spahić, Albin Ekdal oraz uzdolniony Michael Gregoritsch. Gwarant utrzymania wydaje się trener Bruno Labbadia, który już nieraz udowodnił, że jest dobrym fachowcem i świetnym motywatorem.

Przyszli: Lewis Holtby (Tottenham Hotspur, 6,5 mln), Albin Ekdal (Cagliari Calcio, 4,5 mln), Michael Gregoritsch (VfL Bochum, 3 mln), Sven Schipplock (TSG 1899 Hoffenheim, 2,5 mln), Gotoku Sakai (VfB Stuttgart, 0,7 mln), Batuhan Altintas (Bursaspor, za darmo), Emir Spahić (za darmo).

Odeszli: Jonathan Tah (Bayer Leverkusen, 7,5 mln), Valon Behrami (Watford, 3,5 mln), Maximilian Beister (FSV Mainz, za darmo), Rafael van der Vaart, Heiko Westermann (obaj Real Betis, za darmo), Jacques Zoua (GFC Ajaccio, za darmo), Slobodan Rajković (szuka klubu), Julian Green (koniec wypożyczenia), Marcell Jansen (koniec kariery).