W tym artykule dowiesz się o:
Miejscowi zaskoczyli drużynę z Moguncji już w ósmej minucie gry. Najpierw Lukas Nmecha oddał strzał piętą i trafił w słupek, ale dobrze ustawiony był Jonas Wind. Duńczyk zamknął całą akcję.
13 minut później Nmecha przedostał się w pole karne i stracił równowagę po tym, jak Niklas Tauer pociągnął go za koszulkę. Harm Osmers przyjrzał się tej sytuacji, w efekcie defensor gości został wyrzucony z boiska. Max Kruse podwyższył wynik uderzeniem z 11. metrów.
Piłkarze 1.FSV Mainz 05 wpadli w dołek po czerwonej kartce, a VfL Wolfsburg poszedł za ciosem. Z prawej strony znakomicie zacentrował Ridle Baku, Kruse strzelił z pierwszej piłki i ponownie pokonał Robina Zentnera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!
W 42. minucie drużyna Floriana Kohfeldta wykorzystała zamieszanie w polu karnym przeciwników. Stefan Bell niefortunnie interweniował pod własną bramką, a Wind z kilku metrów wpakował piłkę do siatki.
Kruse nie miał dość. W doliczonym czasie napastnik zdołał opanować piłkę po zagraniu Yannicka Gerhardta i pewnie uderzył obok bramkarza rywali. 34-latek został pierwszym graczem w historii "Wilków", który ustrzelił hat-tricka w pierwszej połowie meczu ligowego.
W 31. kolejce Bundesligi VfL Wolfsburg nie pozostawił złudzeń 1.FSV Mainz 05, wygrywając 5:0 i awansował na 11. miejsce w tabeli. W 63. minucie Bartosz Białek zastąpił Nmechę, lecz nie zaznaczył swojej obecności na murawie.
VfL Wolfsburg - 1.FSV Mainz 05 5:0 (5:0) 1:0 - Jonas Wind 8' 2:0 - Max Kruse (k.) 24' 3:0 - Max Kruse 35' 4:0 - Jonas Wind 42' 5:0 - Max Kruse 45+2'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 34 | 24 | 5 | 5 | 97:37 | 77 | |
2 | 34 | 22 | 3 | 9 | 85:52 | 69 | |
3 | 34 | 19 | 7 | 8 | 80:47 | 64 | |
4 | 34 | 17 | 7 | 10 | 72:37 | 58 | |
5 | 34 | 16 | 9 | 9 | 50:44 | 57 | |
6 | 34 | 15 | 10 | 9 | 58:45 | 55 | |
7 | 34 | 14 | 10 | 10 | 52:49 | 52 | |
8 | 34 | 13 | 7 | 14 | 50:45 | 46 | |
9 | 34 | 13 | 7 | 14 | 58:60 | 46 | |
10 | 34 | 12 | 9 | 13 | 54:61 | 45 | |
11 | 34 | 10 | 12 | 12 | 44:49 | 42 | |
12 | 34 | 12 | 6 | 16 | 43:54 | 42 | |
13 | 34 | 12 | 6 | 16 | 38:52 | 42 | |
14 | 34 | 10 | 8 | 16 | 39:56 | 38 | |
15 | 34 | 7 | 12 | 15 | 41:59 | 33 | |
16 | 34 | 9 | 6 | 19 | 37:71 | 33 | |
17 | 34 | 5 | 13 | 16 | 27:53 | 28 | |
18 | 34 | 3 | 9 | 22 | 28:82 | 18 |
Czytaj także: Legenda niemieckiej piłki przestrzega Bayern. Na to nie mogą sobie pozwolić z Lewandowskim To on będzie następcą Lewandowskiego? Legenda nie ma wątpliwości